Wyjazd na Lubelszczyznę zakończył się dla widzewiaków pomyślnie, bo mimo że szybko stracili gola, to ostatecznie schodzili z boiska w Łęcznej z wygraną 2:1. - Mimo że przegrywaliśmy, to odwróciliśmy losy spotkania i zdobywamy trzy punkty, choć było to dla nas bardzo trudne spotkanie - powiedział po meczu Marcin Robak. - Troszkę źle weszliśmy w to spotkanie, na szczęście szybko się pozbieraliśmy i wyszliśmy na prowadzenie. W drugiej połowie mieliśmy okres, gdy kontrolowaliśmy spotkanie i stwarzaliśmy sobie sytuacje, ale były też momenty gdy chcemy wyjść z kontrą, tracimy piłkę i drużyna Łęcznej chciała to wykorzystać - skomentował przebieg spotkania Hubert Wołąkiewicz.

W najnowszym odcinku "Czasu na Widzew" przedstawiono też historię powstania sekcji amp futbolu w klubie z alei Piłsudskiego. - Pani prezes Martyna Pajączek jest osobą, która bardzo chce wspierać osoby niepełnosprawne. Pomysł spodobał się od samego początku i od razu mieliśmy ogromne wsparcie ze strony klubu. Natomiast musieliśmy dopiąć do końca pewne sprawy organizacyjne. Trenowaliśmy od września, a w tym czasie załatwialiśmy sprawy formalne - opowiadał na antenie TVP3 Maciej Stoczkiewicz, jeden z pomysłodawców widzewskiej sekcji amp futbolu.

W programie pokazano też kulisy oficjalnej sesji fotograficznej pierwszej drużyny Widzewa, która odbyła się w poprzednim tygodniu w Monopolis, czyli w odnowionych budynkach dawnych łódzkich zakładów spirytusowych. - Te budynki z odnowionej, czerwonej cegły charakteryzują Łódź oraz jej przyszłość, bo przecież to kolejne budynki po Manufakturze. To ma swój urok i charakter, a tego brakuje czasem polskim miastom - powiedział Mateusz Możdżeń.

Całe nagranie programu "Czas na Widzew", w którym kibice mogą zobaczyć skrót spotkania Górnik Łęczna - Widzew oraz zapowiedź kolejnego meczu, znaleźć można na oficjalnej stronie TVP3 Łódź.