Global categories
U-13: Kolejne sukcesy rocznika 2004!
Szkółka Sławomira Chałaśkiewicza - byłego piłkarza łódzkiego klubu, który w czerwono-biało-czerwonych barwach zagrał w 102 spotkaniach i zdobył w nich 16 bramek - musiała uznać wyższość piłkarzy duetu Konrad Puchalski - Bartosz Bielecki. Widzew U-13 rozgromił rywali aż 11:0!
To nie był jednak koniec sukcesów, jakie odniósł w ostatnich dniach rocznik 2004. Trzy dni później w Radomiu odbył się III Memoriał Zdzisława Miłkowskiego, który wygrali właśnie młodzi widzewiacy, odnosząc w nim sześć zwycięstw i raz remisując. Łodzianie pokonali 1:0 AP TOP 54 Biała Podlaska, zaś 3:0 zwyciężyli Polonię Warszawa, Broń Radom oraz KSZO Ostrowiec Świętokrzyski. Czerwono-biało-czerwonym uległa również Stal Rzeszów (2:0), zaś jedyną bramkę w całym turnieju młodzi piłkarze RTS-u stracili w ostatnim meczu turnieju z Mazowszem Grójec (1:1). Królem strzelców turnieju został nasz zawodnik Damian Związek.
- Jestem bardzo szczęśliwy, bowiem chłopcy zaprezentowali się świetnie na tle renomowanych drużyn. Wykonują ogromną pracę nie tylko na treningach, ale również pracując w domu. Takie chwile jak ta, to efekt ich ciężkiej pracy i bodziec do jeszcze cięższej w poszukiwaniu perfekcji i doskonałości - powiedział Bartosz Bielecki, który rocznik 2004 prowadzi wspólnie z Konradem Puchalskim.
- Na uwagę zasługują dwa mecze turnieju - z KSZO Ostrowiec Świętokrzyski i Bronią Radom. KSZO to bardzo dobry zespół, który nie raz święcił sukcesy w turniejach w roczniku 2004. Bardzo cieszy zwycięstwo z tak mocnym rywalem, bo pokazuje, w którym miejscu są chłopcy. Zaś w meczu z Bronią Radom chłopcy zaprezentowali widzewski charakter i grę do końca. Zmęczenie, które dało o sobie znać, niesamowity pech i kilka kontuzji podczas turnieju spowodowały, że po pierwszych minutach naszej przewagi i lepszych okazji bramkowych, to gospodarze po czasie przejęli inicjatywę i dążyli do zdobycia bramki. Wygraną potrafiliśmy jednak wydrzeć w ostatnich sekundach po kapitalnym strzale zza pola karnego, przypieczętowując zwycięstwo w turnieju. Trochę szkoda, że w ostatnim meczu nie udało się wygrać i zachować czystego konta, ale był to mecz o tzw. pietruszkę. Gratuluję Damianowi Związkowi zdobycia statuetki najlepszego strzelca. Praca z tak zaangażowanymi zawodnikami na treningach to czysta przyjemność - dodał Bielecki.