Global categories
Trenerzy po meczu Świt - Widzew
Franciszek Smuda (trener Widzewa Łódź): Jeżeli chodzi o dzisiejszy mecz, to ja nigdy się nie boję przeciwnika, obojętnie jaki ten przeciwnik jest. Dzisiaj bałem się tylko boiska i tego, jakie warunki będą do gry. Oczywiście warunki były jednakowe dla obu drużyn. Wiadomo, jeśli się atakuje i chce się stworzyć sytuacje to przy trudnych warunkach boiskowych nie jest to łatwe. Nie ma żadnego tłumaczenia. Mogliśmy też dwie bramki strzelić, podobnie jak rywale. Niestety przegraliśmy i być może jest to nauczka, którą powinniśmy pamiętać do końca sezonu. Ten mecz można było rozpaczliwą walką w ostatnich minutach chociaż zremisować.
Rafał Kleniewski (trener Świtu Nowy Dwór Mazowiecki): Mieliśmy plan na ten mecz od pierwszej do ostatniej minuty i konsekwentnie go zrealizowaliśmy. Wykonaliśmy wszystkie założenia i poskutkowało to tym, że ten mecz wygraliśmy. Jako zespół organizacyjnie prezentowaliśmy się bardzo dobrze. Potrafiliśmy kluczowych zawodników Widzewa zneutralizować poprzez dobre ustawienie i dobrą asekurację. Walczyliśmy przez cały mecz na całym boisku. Jestem bardzo zadowolony z moich zawodników. Dzięki takim meczom człowiek kocha piłkę i wie, po co pracuje. Gdy wychodzimy na boisko każdy jest równy. Zasłużyliśmy na zwycięstwo w tym meczu przez ciężką, zdyscyplinowaną pracę przez pełne dziewięćdziesiąt minut.