Global categories
Tomasz Włodarek: Musimy skupić się na sobie i wygrać w Bełchatowie
Piłkarze Widzewa Łódź w piątek zremisowali bezbramkowo z wiceliderem Fortuna 1 Ligi, co pozostawiło wśród kibiców duży niedosyt. - Nie był to idealny mecz w naszym wykonaniu, ale moim zdaniem nie był też tragiczny. Mecz trzeba obejrzeć na spokojnie drugi raz i potem, mimo niewielu sytuacji, wnioski są zawsze trochę inne. Musimy pamiętać, że graliśmy z wiceliderem, a w pierwszej lidze kadry są bardzo wyrównane i każde spotkanie jest bardzo trudne. Musimy wymagać od zespołu zwycięstw, ale chciałem podkreślić, że w meczu z Górnikiem mieliśmy szesnaście wejść w pole karne przeciwnika. Brakowało jednak klarownych sytuacji, co wynikało ze złych decyzji zawodników. Nie można oceniać spotkania jako definitywnie słabego, bo w mojej opinii tak nie było. Zdaję sobie sprawę, że wszyscy liczą na zwycięstwa, a po remisie mogą czuć niedosyt - stwierdził asystent pierwszego trenera Widzewa Łódź.
Szkoleniowiec w trakcie rozmowy z Marcinem Tarocińskim i Marcinem Łagiewskim rozłożył poszczególne momenty starcia z Górnikiem na czynniki pierwsze. - Na początku spotkania postraszył nas Bartosz Śpiączka, który słynie z dobrej gry głową. Później rywalom udało się dojść do sytuacji po dwóch naszych błędach. Musimy pracować nad tym, by te ostatnie podania w końcowej fazie akcji, już w polu karnym rywala, były skuteczniejsze. Mieliśmy zawodników w polu karnym, ale dochodziło do sytuacji, w których np. Kacper Gach, mający kilka wejść w pole karne, podawał niecelnie. Brakowało nam z przodu jakości. Według InStata mieliśmy dwanaście prób strzałów, ale kończyło się to na granicy pola karnego. Musimy to skorygowac przed starciem z GKS-em Bełchatów - ocenił Włodarek.
Ważnym momentem piątkowych zawodów był debiut Brazylijczyka Caique, który w 74. minucie spotkania zmienił Marka Hanouska. Jego występ wypadł co najmniej poprawnie. - Caique zagrał przyzwoicie, chociaż zaczął od błędu, co mogło zaburzyć mu późniejsze decyzje. Uspokoił nam grę w rozegraniu, zanotował kilka niezłych odbiorów w wysokim pressingu. Po jednym z nich Paweł Tomczyk stanął przed klarowną sytuacją. Caique to piłkarz bardziej pod pozycję "6" niż "8", ale nie ma problemu z grą piłką przy nodze i po pierwszym spotkaniu można być zadowolonym z jego występu - stwierdził 33-latek.
W trakcie programu poruszono również temat Merveille'a Fundambu, który od dłuższego czasu nie był brany pod uwagę przy ustalaniu wyjściowego składu. Jaki jest powód absencji Kongijczyka? - Oprócz Fundambu nie gra też kilku innych zawodników. Rywalizacja w drużynie jest mocna, a "Fundi" po okresie dobrej gry zanotował spadek formy. Na środku boiska jest Patryk Mucha, Marek Hanousek i Mateusz Możdżeń, który ostatnio też siedzi na ławce, dlatego Fundambu musi wygrać z nimi rywalizację. W tym momencie mamy zawodników, którzy lepiej niż Fundambu realizują postawione przed nimi zadania i dlatego to oni wychodzą w pierwszym składzie - mówił trener, który podkreślił, że na decyzje o wyborze składu nie mają wpływu żadne czynniki zewnętrzne.
Jak dodał, Merveille Fundambu posiada duże umiejętności indywidualne, ale ma również deficyty. Problemem w jego przypadku jest również komunikacja, bo Fundambu mówi po polsku w bardzo ograniczony sposób, choć Widzew Łódź zapewnił zawodnikowi naukę języka polskiego. - Po kilku latach pobytu w Polsce ta bariera językowa mogłaby być mniejsza - podkreślił Tomasz Włodarek
Już we wtorek 27 kwietnia Widzewiacy zmierzą się na wyjeździe z GKS-em Bełchatów, okupującym ostatnią lokatę w tabeli Fortuna 1 Ligi. - Zawsze gdy Widzew przyjeżdża do Bełchatowa, to mobilizacja jest tam podwójna. My musimy skupić się na sobie, wykorzystać swoje atuty i wygrać to spotkanie. Odpowiedzialność spoczywa na wszystkich zawodnikach, którzy muszą pokazać swoje umiejętności. My, jako sztab, staramy się im pomóc w kontekście planu na mecz i taktyki, ale reszta spoczywa na piłkarzach. Gramy z ostatnim zespołem w tabeli, lepszej okazji do zwycięstwa nie będzie - podsumował Tomasz Włodarek.
Całą audycję "Witamy w Klubie" można odsłuchać w paśmie powtórek - o godz. 13:00, 16:00 i 20:00.