Global categories
Statystycznie po 9. kolejce: Mateusz Michalski niezmiennie liderem
W minioną sobotę Mateusz Michalski asystował Filipowi Mihaljeviciowi, gdy ten zdobywał swojego pierwszego gola w barwach Widzewa. Było to trzecie w tym sezonie podanie 27-letniego pomocnika, które jego koledzy zamienili na bramkę. Łącznie z czterema zdobytymi przez Michalskiego bramkami daje mu to siedem punktów w klasyfikacji kanadyjskiej i zdecydowaną pozycję lidera w tym rankingu wśród czerwono-biało-czerwonych.
Między innymi za sprawą Michalskiego Widzew jest jedną z trzech najskuteczniejszych drużyn w lidze. Tyle samo goli (16) mają jeszcze Olimpia Grudziądz i Radomiak Radom. O tym, że w regularnym trafianiu przez łodzian do bramki rywali nie ma przypadku niech świadczy fakt, że osiem razy dokonywali tej sztuki po stałych fragmentach innych niż rzuty karne. Trzy kolejne bramki zdobyli właśnie z "jedenastek", a pięć razy strzelili gole z akcji (tyle samo tracąc w ten właśnie sposób). Widać więc gołym okiem, że szlifowane na zajęciach rozwiązania i schematy przynoszą efekt. Dzięki nim Widzew z każdym kolejnym meczem umacnia się w czubie tabeli.
We wszystkich dziewięciu dotychczasowych meczach widzewiacy oddali łącznie 121 strzałów, w tym 37 celnych. Gdy już trafiali w światło bramki, 43 procent ich uderzeń zamieniało się w gole.
Zestawienia statystyczne opracowane zostały przez Martę Jarzębowską i Sławka Rosaka z zespołu WidzewTV na podstawie transmisji przeprowadzanych przez klubową telewizję.