W minioną sobotę Michalski zdobył swoją szóstą bramkę. Dorzucił do tego piątą asystę, dogrywając z rzutu wolnego piłkę wprost na głowę Radosława Sylwestrzaka, który otworzył wynik meczu z Siarką. Dzięki temu 26-letni pomocnik ma na koncie już 11 punktów w klasyfikacji kanadyjskiej. Bramkarza ekipy z Tarnobrzegu pokonali również: Konrad Gutowski (czwarty gol w sezonie), wspomniany Sylwestrzak (3) i Daniel Mąka, dla którego było to pierwsze trafienie w sezonie.

W sobotę widzewiacy zdobywali gole w niemal każdy możliwy sposób. Sylwestrzak trafił głową, wykorzystując dogranie ze stałego fragmentu, Michalski wykorzystał rzut karny, Gutowski wykończył kontrę, a Mąka akcję oskrzydlającą. Łodzianie potwierdzili, że dysponują szerokim wachlarzem możliwości i groźni mogą być w każdej sytuacji. Teraz muszą to potwierdzić w Radomiu, w starciu z najszczelniejszą obroną w lidze (siedem straconych goli w dwunastu meczach).

W meczu z Siarką Widzew na bramkę rywala strzelał dziewięciokrotnie. To jeden ze słabszych pod tym względem wyników w sezonie, ale piłkarze Radosława Mroczkowskiego zamiast ilości stawiają na jakość. Sześć z tych uderzeń było celnych (pod tym względem trzeci wynik wśród dotychczasowych meczów), a cztery zakończyły się bramką. Czerwono-biało-czerwoni są więc wyjątkowo efektywni, a ich ofensywne poczynania coraz częściej przynoszą oczekiwane rezultaty.

Zestawienia statystyczne opracowane zostały przez Martę Jarzębowską i Sławka Rosaka z zespołu WidzewTV na podstawie transmisji przeprowadzanych przez klubową telewizję.

***

W sobotę 6 października Widzew zagra o 15:30 w Radomiu z miejscowym Radomiakiem. Zapraszamy na transmisję z tego meczu w WidzewTV (DOSTĘP) i w kinie Helios w Centrum Handlowym Sukcesja w Łodzi (BILETY).