Chorwacki pomocnik zdobył w Siedlcach swoją trzecią bramkę w tym sezonie. Dzięki temu w rankingu strzelców zrównał się w Konradem Gutowskim i Filipem Mihaljeviciem. Lepszy od nich jest tylko Mateusz Michalski, który na koncie ma już pięć goli. Pierwszą asystę w sezonie w sobotę zanotował Radosław Sylwestrzak. Tym razem żadnego punktu w klasyfikacji kanadyjskiej nie zdobył wspomniany wcześniej Michalski, ale skrzydłowy Widzewa miał duży udział w akcji bramkowej meczu z Pogonią. To on dośrodkowywał z rzutu rożnego na głowę Sylwestrzaka, który wystawił piłkę Kristo.

Gol zdobyty w Siedlcach był już dziesiątym strzelonym w tym sezonie przez Widzew ze stałego fragmentu innego niż rzut karny. Łodzianie zdobyli więc w ten sposób 48 procent bramek. Ciekawe jak zmieni się struktura goli po meczu z Siarką Tarnobrzeg, widzwiacy bowiem ostatnio na swoim terenie prezentują znakomitą skuteczność, a mniej niż dwie bramki w Sercu Łodzi zaaplikowali rywalom tylko w pierwszych dwóch domowych występach w tym sezonie, z Olimpią i Zniczem. Warto dodać, że po niepokojących dwóch golach straconych tydzień wcześniej z meczu z Błękitnymi po stałych fragmentach, tym razem defensywa Widzewa zachowała czyste konto, i to mimo rzutu karnego podyktowanego dla Pogoni (brawo "Wolo"!).

W meczu w Siedlcach nie brakowało walki, chociaż widzewiacy starali się nie nadużywać nieczystych zagrań. 17 popełnionych fauli to niemal równo średnia statystyczna liczby fauli z wszystkich dotychczasowych meczów ligowych (18,2). Dopiero drugi raz w bieżących rozgrywkach Widzew obejrzał z kolei więcej niż dwie żółte kartki. Wcześniej taka sytuacja miała miejsce w Rybniku (4 kartoniki), gdzie końcówka meczu z ROW-em była niemal równie emocjonująca jak w minioną sobotę.

Zestawienia statystyczne opracowane zostały przez Martę Jarzębowską i Sławka Rosaka z zespołu WidzewTV na podstawie transmisji przeprowadzanych przez klubową telewizję.