Po raz pierwszy w sezonie 2020/21 fani czerwono-biało-czerwonych mogli zająć 50 procent dopuszczalnych miejsc na stadionie przy al. Piłsudskiego 138. Czerwona Armia nie zawiodła, a łączna liczba widzów w trakcie piątkowych zawodów wyniosła 8750. 270 z nich zasiadło w sektorze gości, wspierając drużynę... gospodarzy, którymi formalnie byli jastrzębianie.

Najliczniejsza widownia na polskich stadionach w dniach 25-27 września zasiadła na stadionie im. Ernesta Pohla w Zabrzu, gdzie miejscowy Górnik bezbramkowo zremisował z Wisłą Kraków. Prestiżowe spotkanie obserwowało 12 492 fanów. Spośród pozostałych spotkań piłkarskich rozegranych w miniony weekend, najwięcej widzów zasiadło na stadionach ekstraklasy. Mowa tutaj o rywalizacji Jagiellonii Białystok z Zagłębiem Lubin (5881 widzów) i Cracovii z Rakowem Częstochowa (5127 widzów).

Należy jednak pamiętać, że część zawodów zostało przełożone na późniejsze terminy. Powodem takiej decyzji były występy polskich drużyn w eliminacjach europejskich pucharów. W poniedziałek 28 września rozegrany zostanie jeszcze mecz Stal Mielec - Piast Gliwice kończący tę serię spotkań, ale całkowita pojemność stadionu gospodarza jest mniejsza niż piątkowa frekwencja na Widzewie.

Frekwencja na polskich stadionach w weekend 25-27 września:

1. Górnik Zabrze - Wisła Kraków - 12 492 widzów,

2. GKS 1962 Jastrzębie - Widzew Łódź -  8750 widzów,

3. Jagiellonia Białystok - Zagłębie Lubin - 5881 widzów,

4. Cracovia - Raków Częstochowa - 5127 widzów,

5. Lechia Gdańsk - Podbeskidzie Bielsko-Biała - 4877 widzów.

#WyjazdNaJastrzębie już za nami, dlatego zachęcamy do obejrzenia kulis tego wyjątkowego starcia, które dostępne są poniżej: