Global categories
Sala "Wolność" eksplodowała! Sukces Widzewa również w kinie
Już trzeci raz Widzew Łódź udostępnił kibicom możliwość obejrzenia meczu swojej drużyny na wielkim ekranie, ale po raz pierwszy sala wypełniła się do ostatniego miejsca. W symbolicznej cenie biletu (19,10 zł) kibice otrzymali popcorn, a pełnoletni fani mogli za złotówkę doposażyć się w "Robotnicze1910".
Cieszy, że taka forma oglądania meczu przyciąga coraz więcej kibiców. Tym bardziej, że atmosfera w kinie wcale nie musi odbiegać od klimatu trybun, co potwierdziło się w minioną sobotę. Piłkarze, mimo że nie mogli tego usłyszeć, dostali dodatkowe, gorące wsparcie od prawie dwustu osób.
Tradycyjnie mecz rozpoczęło pełne werwy "Naprzód piłkarze", a każda ciekawa akcja zbierała głośne "RTS, RTS, RTS". Strzelona przez Dario Kristo bramka przyniosła eksplozję radości porównywalną z tą na stadionie, jakby wszyscy zapomnieli, że są w kinowej sali.
Mecz skończył się wygraną Widzewa i kibice w radosnej atmosferze opuszczali kino i mogli myśleć o tym, jak świętować ważne zwycięstwo, które sprawiło, że czerwono-biało-czerwoni jeszcze pewniej rozsiedli się na fotelu lidera rozgrywek. Jak tak dalej pójdzie to o bilety do kina może być równie trudno jak o wejściówki na mecze ligowe drużyny Radosława Mroczkowskiego w Sercu Łodzi…