Wielkie emocje związane z inauguracją nowego, pięknego stadionu Widzewa powoli opadają. Widzewiacy na otwarcie 18-tysięcznego obiektu wygrali 2:0 z Motorem Lubawa, a bramki dla czerwono-biało-czerwonych zdobyli Mateusz Michalski i Daniel Mąka.

Dzień później piłkarze Przemysława Cecherza ponownie pojawili się na stadionie przy al. Piłsudskiego 138, ale już w zupełnie innej scenerii. Trybuny, wypełnione w ubiegłą sobotę do ostatniego miejsca kibicami RTS, podczas niedzielnych zajęć były puste. Podobnie jak murawa, na którą widzewiacy wejdą dopiero w czwartek - przedwczoraj mieli tylko rozruch obok placu gry. Następnie zawodnicy przeszli odnowę biologiczną, m.in. korzystając z nowego jacuzzi znajdującego się obok widzewskiej szatni. 

Poniedziałek był dla podopiecznych Przemysława Cecherza dniem wolnym. Dziś natomiast czerwono-biało-czerwoni rozpoczną mikrocykl treningowy przed kolejnym, bardzo ważnym meczem z Pelikanem Łowicz, który sąsiaduje z łodzianami w ligowej tabeli. Treningi we wtorek, środę i piątek odbędą się w Gutowie Małym, natomiast w czwartek - tak, jak przed ostatnią kolejką - piłkarze będą trenować w warunkach meczowych na nowym stadionie. 

Początek meczu 20. kolejki pomiędzy Widzewem a Pelikanem w sobotę, 25 marca o godzinie 19:10.