Robert Prochownik to zgodnie z powszechną opinią, potwierdzoną przez przedstawicieli pionu sportowego Widzewa, najbardziej utalentowany zawodnik UKS-u SMS-u Łódź. Jego umiejętności techniczne, zdolność gry jeden na jeden i boiskowa przebojowość sprawiły, że po trwającej całą minioną rundę obserwacji przedstawiciele klubu z al. Piłsudskiego 138 nie mieli wątpliwości, iż zawodnik ten powinien trafić do Widzewa. Na żywo oglądali go między innymi trener Marcin Kaczmarek i dyrektor Akademii Widzewa Maciej Szymański.

Charakterystyka i potencjał sportowy młodego zawodnika, mogącego z powodzeniem występować na pozycji ofensywnego pomocnika (jako klasyczna „dziesiątka”) i napastnika mają już wiosną przyszłego roku dać szersze pole manewru sztabowi pierwszej drużyny, zwłaszcza że do końca zawartego na 2,5 roku kontraktu będzie miał on status młodzieżowca.

Prochownik pochodzi z podkrakowskiej Skawiny. Do Łodzi przeniósł się trzy i pół roku temu, kiedy dołączył do UKS-u SMS-u. Głośniej zrobiło się o nim jesienią tego roku, kiedy w szesnastu meczach Centralnej Ligi Juniorów zdobył jedenaście goli i był drugim najlepszym strzelcem rozgrywek. Pokonywał bramkarzy młodzieżowych zespołów klubów ekstraklasy, z Legią, Lechem, Lechią i Śląskiem na czele. To zwróciło na niego uwagę przedstawicieli zespołów seniorskich z najwyższej klasy rozgrywkowej w kraju.

Ostatecznie Prochownik zdecydował się  związać swoją przyszłość z Widzewem. Pomogli w tym kibice, a konkretniej znakomita atmosfera na meczach domowych czerwono-biało-czerwonych, które z wysokości trybun oglądał utalentowany 17-latek. - Od początku mojego pobytu w Łodzi zawsze podobało mi się na Widzewie. Siadałem zwykle blisko trybuny prowadzącej doping, bo sam bardzo lubię kibicować - podkreśla nowy zawodnik klubu z al. Piłsudskiego 138.

Do Widzewa Prochownik przychodzi jednak przede wszystkim, żeby grać. Ambitny i zdeterminowany nastolatek od stycznia rozpocznie treningi z pierwszym zespołem i zamierza walczyć o miejsce w składzie. - Chcę dawać z siebie zawsze sto procent, walczyć o miejsce w pierwszej jedenastce i pomóc drużynie w awansie do I ligi - deklaruje Prochownik, który jeszcze nie tak dawno temu wystąpił w sparingu UKS-u SMS-u Łódź z juniorami Widzewa, a za miesiąc rozpocznie treningi z seniorami lidera II ligi.