32-latek poszerzy grono doświadczonych zawodników w drużynie widzewskich rezerw - do tej pory za przekazywanie piłkarskiego doświadczenia młodszym kolegom odpowiadali Piotr Bartłoszewski, Daniel Mąka i Kamil Tlaga.

Kowalczyk to zawodnik, którego kibice Widzewa pamiętają z początków reaktywacji, ale także gracz, który w pierwszej dekadzie XXI wieku przeszedł drogę od Akademii Widzewa po pierwszą drużynę. Później jego kariera toczyła się różnie - rywalizował w barwach wielu zespołów z naszego regionu, w tym Warty Sieradz, Pelikana Łowicz czy Unii Skierniewice. Jesienią napastnik reprezentował barwy Broni Radom i stamtąd trafił z powrotem do Łodzi.

Tak Robert Kowalczyk witał się z Widzewem w roku 2015 [CZYTAJ]

Urodzony w Łodzi Kowalczyk dołączy do opierającej się głównie na zawodnikach młodzieżowych drużyny już w czasie zimowych przygotowań. - Cieszę się, że wracam do swojego Klubu, któremu kibicowałem od małego. To będzie kolejny etap w mojej przygodzie z piłką, bo chcę w przyszłości zająć się szkoleniem młodzieży - powiedział nowy zawodnik Widzewa II Łódź.

Przypomnij sobie występy Kowalczyka z sezonu 2015/2016 [PGE GKS II BEŁCHATÓW]|[ORZEŁ NIEBORÓW]

Dla Kowalczyka powrót do Widzewa to również okazja do ponownej pracy z kolegami z boiska - oprócz wspomnianych Mąki i Tlagi, napastnik spotka się ponownie z Michałem Czaplarskim, który zasiada na ławce trenerskiej w roli asystenta trenera rezerw.

Poniżej przypominamy spotkanie z Huraganem Wołomin, w którym Robert Kowalczyk dwukrotnie wpisał się na listę strzelców w sezonie 2016/2017: