Robert Kowalczyk: Skupiamy się na sile i wytrzymałości
Ładowanie...

Global categories

08 February 2016 18:02

Robert Kowalczyk: Skupiamy się na sile i wytrzymałości

Napastnik Widzew przekonuje, że sparing z Lechią był niego i kolegów przydatnym sprawdzianem.

Łodzianie przegrali w sobotę sparing ze znacznie wyżej notowaną Lechią Tomaszów Mazowiecki. Choć wynik 1:4 nie napawa optymizmem to jednak piłkarze Marcina Płuski są zadowoleni z tego, że mogli zaprezentować się na tle solidnego rywala. - Każdy mecz kontrolny jest dla nas ważny, zwłaszcza gdy mierzymy się z tak silnym przeciwnikiem. Z Lechią zagraliśmy dwie różne połowy. W pierwszej zdecydowanie dominowali rywale, w drugiej przeważaliśmy my, czego ukoronowaniem była bramka, a przy lepszej skuteczności mogło paść ich dla nas więcej - zaznaczał Robert Kowalczyk.

Napastnik Widzew na boisku pojawił się po przerwie. Z nim w składzie gra czerwono-biało-czerwonych wyglądała już znacznie lepiej niż w pierwszej części gry. Po zmianie stron piłkarze RTS ani razu nie dali się zaskoczyć przeciwnikowi. Ustrzegli się również indywidualnych pomyłek, które w pierwszej połowie bezwzględnie wykorzystywali przyjezdni. - Na pewno ciężkie treningi dają się we znaki. Druga kwestia to koncentracja. Gdyby wyeliminować indywidualne błędy, po których padały bramki, to wynik mógłby być zupełnie inny - tłumaczył nasz rozmówca.

Podopieczni Marcina Płuski mają za sobą dwa tygodnie bardzo ciężkich treningów. W najbliższym czasie ich intensywność wciąż będzie wysoka. - Obecnie przede wszystkim trenujemy siłę i wytrzymałość. Taktyka i wykańczanie akcji przyjdą z czasem. Prawdopodobnie pracować nad tym zaczniemy pod koniec lutego. Na razie nogi nie są za lekkie, dlatego tym bardziej uważam, że taki sparing z Lechią był bardzo przydatny, bo mimo tych obciążeń treningowych wyglądaliśmy w nim dosyć dobrze - podkreślił 26-letni zawodnik.