Remis w meczu przyjaźni
Ładowanie...

Global categories

23 March 2019 21:03

Remis w meczu przyjaźni

W meczu 25. kolejki II ligi Widzew zremisował z Elaną 1:1. Gola dla gospodarzy zdobył Daniel Tanżyna, dla gości - Krzysztof Wołkowicz.

Do spotkania z Elaną widzewiacy przystąpili po remisie 1:1 z Resovią. Z kolei zespół z Torunia w poprzedniej kolejce podzielił się punktami z Górnikiem Łęczna.

W wyjściowym składzie Widzewa w porównaniu do meczu sprzed tygodnia doszło do trzech zmian. Od pierwszej minuty na boisku pojawili się Łukasz Turzyniecki, Michael Ameyaw i Rafał Wolsztyński. Mateusz Michalski i Konrad Gutowski tym razem usiedli na ławce rezerwowych, a Przemysław Banaszak znalazł się poza osiemnastką.

Pierwszą składną akcję łodzianie przeprowadzili w 5. minucie. Dario Kristo z łatwością oszukał w środku pola dwóch rywali i wystawił piłkę na skrzydło do Marcina Pieńkowskiego, ale obrońca Elany zdołał wybić ją na aut. Goście odpowiedzieli dośrodkowaniem z rzutu wolnego sprzed pola karnego, po którym piąstkować musiał Patryk Wolański.

W 19. minucie zagrać do znajdującego się w szesnastce rywali Filipa Mihaljevicia próbował Ameyaw, ale napastnika Widzewa uprzedził Wojciech Onsorge. W 25. minucie po centrze w pole karne do piłki doszedł Tomasz Wełna, jednak jego uderzenie głową było niecelne. Z drugiej strony celności brakło natomiast Mateuszowi Stryjewskiemu, który w 28. minucie po składnej akcji strzelił obok słupka.

W 30. minucie goście wyszli na prowadzenie. Prawą stroną boiska popędził Filip Kozłowski, wrzucił piłkę w pole karne, a tam dopadł do niej Krzysztof Wolsztyński i umieścił ją w siatce. Widzew próbował szybko odpowiedzieć, ale po uderzeniu Marcina Pieńkowskiego sprzed szesnastki Michał Nowak sparował futbolówkę na rzut rożny.

W 36. minucie było już 1:1. Po dośrodkowaniu Michaela Ameyawa w pole karne do piłki idealnie wyszedł Daniel Tanżyna, który z bliska pokonał Nowaka. Chwilę później znów znakomitą okazję miała Elana - najpierw fantastycznie interweniował Wolański, a przy dobitce czuwała obrona łodzian. Tuż przed przerwą po podaniu Sebastiana Zielenieckiego bliski zdobycia gola był Mihajlević, ale nie zdążył do piłki.

Drugą połowę obie drużyny rozpoczęły bez zmian w składach. W 49. minucie w bardzo prostej sytuacji fatalnie skiksował Michał Nowak i było blisko bramki samobójczej. W kolejnej akcji dośrodkowanie z rzutu rożnego przedłużył Kristo, ale Tomasz Wełna z bliska nie trafił do siatki. W 57. minucie po uderzeniu jednego z torunian niepewnie interweniował Wolański, ale na szczęście skończyło się tylko na rzucie rożnym dla Elany.

W 70. minucie łodzianie byli bliscy wyjścia na prowadzenie. Najpierw Michał Nowak instynktownie obronił uderzenie Marcina Pieńkowskiego, a po dobitce Michaela Ameyawa piłka otarła się o poprzeczkę. Tuż po wejściu na boisko z dobrej strony pokazał się Konrad Gutowski, który ładnie zabrał się z piłką na skrzydle, ale dośrodkowanie było już niecelne. W 82. minucie nad bramką Nowaka uderzył kolejny zmiennik - Kacper Falon.

W ostatnich minutach żadnej z drużyn nie udało się przechylić szali zwycięstwa na swoją korzyść - spotkanie zakończyło się podziałem punktów. 

Widzew Łódź - Elana Toruń 1:1 (1:1)

Bramki:

0:1 - Krzysztof Wołkowicz (30')

1:1 - Daniel Tanżyna (36')

Widzew: Patryk Wolański - Tomasz Wełna, Daniel Tanżyna, Sebastian Zieleniecki, Łukasz Turzyniecki, Adam Radwański, Dario Kristo, Marcin Pieńkowski (75' Kacper Falon), Michael Ameyaw (78' Konrad Gutowski), Filip Mihaljević (55' Mateusz Michalski), Rafał Wolsztyński (58' Kohei Kato).

Elana: Michał Nowak - Kordian Górka, Jon Errasti Zabaleta (66' Artur Lenartowski), Maciej Stefanowicz, Mateusz Stryjewski (86' Maciej Felsch), Filip Kozłowski, Krzysztof Wołkowicz (83' Mariusz Kryszak), Dominik Kościelniak (60' Damian Lenkiewicz), Wojciech Onsorge, Jan Andrzejewski, Michał Kołodziejski.

Sędzia: Damian Sylwestrzak (Wrocław)

Kartki: Wołkowicz, Andrzejewski

Widzów: 17 977