Po piątkowym spotkaniu Rafał Wolsztyński został zapytany m.in. właśnie o rywalizację z nowym napastnikiem łódzkiego klubu. - Przemek dobrze zaczął rozgrywki, strzela bramki, więc to absolutnie normalne, że obecnie gra w pierwszym składzie. Trener nie chce tego zmieniać i w pełni to szanuję. Dałem dzisiaj sygnał, że jestem gotowy i że mogę grać w wyjściowej jedenastce. Nie sprawia mi większej różnicy, czy wychodzę na boisko w podstawowym składzie, czy też pojawiam się na nim z ławki, choć oczywiście jestem ambitnym zawodnikiem i chciałbym występować od pierwszej minuty.

Napastnik Widzewa w kilku słowach skomentował również zwycięstwo w meczu z Błękitnymi. - Nasza dzisiejsza gra wyglądała nieźle. Stworzyliśmy sobie kilka sytuacji. Miejmy nadzieję, że im więcej spotkań, wspólnej gry, treningów, tym nasza gra będzie wyglądała coraz lepiej - zakończył snajper czerwono-biało-czerwonych.

Rafał Wolsztyński trafił do Widzewa w lutym 2019 roku. W obecnych rozgrywkach zagrał we wszystkich spotkaniach, raz wychodząc w podstawowym składzie (w inauguracyjnym spotkaniu z Gryfem w Wejherowie).