Global categories
Radosław Sylwestrzak: To kolejny mały krok do głównego celu
W sobotnim meczu 3. kolejki I grupy III ligi Widzew - po bramkach Aleksandra Kwieka, Daniela Mąki i Daniela Świderskiego - wygrał z Wartą Sieradz 3:0. Pełne 90 minut spędził na boisku Radosław Sylwestrzak, który wraz z Sebastianem Zielenieckim tworzył w tym spotkaniu parę środkowych obrońców. - Cieszyć może zarówno sam wynik, jak i gra, jaką zaprezentowaliśmy przeciwko Warcie. Jeszcze tydzień temu w meczu ze Świtem pierwsza połowa nie była najlepsza w naszym wykonaniu, a teraz w zasadzie od początku narzuciliśmy rywalom swój styl gry, czego efektem były wypracowane sytuacje i strzelona jeszcze przed przerwą bramka - mówił tuż po końcowym gwizdu sędziego Radosław Sylwestrzak. - Nie możemy jednak zapomnieć, że to tylko jeden mały krok w drodze do głównego celu, jakim jest awans do II ligi. W środę gramy w Aleksandrowie i musimy stamtąd przywieźć kolejne trzy punkty - dodał.
Obrońca Widzewa podkreślił również, że szybko przyzwyczaił się do wyjątkowej atmosfery, jaka towarzyszy meczom rozgrywanym na stadionie przy al. Piłsudskiego. - Był taki moment tuż przed rozpoczęciem spotkania ze Świtem, gdy usłyszałem doping naszych kibiców i ciarki przeszły mi po plecach. Taki doping jest jednak niezwykle mobilizujący i pomaga mi wykrzesać z siebie jeszcze więcej energii - podsumował.