Radosław Mroczkowski: Fajnie, że obyło się bez urazów i kontuzji
Ładowanie...

Global categories

01 July 2018 19:07

Radosław Mroczkowski: Fajnie, że obyło się bez urazów i kontuzji

Piłkarze Widzewa Łódź zremisowali w pierwszym meczu sparingowym z Ruchem Chorzów 0:0.

Widzew Łódź zremisował bezbramkowo z Ruchem Chorzów pierwszy mecz kontrolny w ramach przygotowań do nowego sezonu. - To była bardzo pożyteczna gra. Fajnie, że obyło się bez urazów i kontuzji. Tak jak to na pierwszym sparingu bywa, brakowało przede wszystkim dokładności. Zawsze na początku przygotowań trochę brakuje tego każdej drużynie. To był solidny sparing, ale musimy pamiętać, że to dopiero początek przygotowań. Widzieliśmy kilka fajnych fragmentów mimo, że mocno pozmienialiśmy dzisiaj składy - powiedział po meczu trener Radosław Mroczkowski.

W trakcie tego spotkania łodzianie kilkakrotnie zmieniali ustawienie taktyczne. Zdaniem trenera ma ich to przygotować na różne okoliczności, które mogą pojawiać się w meczach ligowych. - Zespół musi być przygotowany na dwa-trzy warianty, bo różnie może to być w trakcie ligi. Nie chciałbym wtedy tym zaskakiwać mojego zespołu. Pewnych rzeczy musimy się nauczyć, by później nam to wychodziło - wyjaśnił szkoleniowiec.

Po niedzielnym sparingu z Ruchem Chorzów czerwono-biało-czerwoni udali się na zgrupowanie do Opalenicy. W kadrze na obóz znalazło się miejsce również dla zawodników testowanych. - Mamy chwilę, żeby wspólnie ze sztabem omówić sobie postawę testowanych zawodników. Michael już z nami zostaje, ale na pewno ktoś z tej grupy dostanie jeszcze od nas szanse i pojedzie z nami na zgrupowanie. Na zgrupowaniu mamy zabukowane dwadzieścia cztery miejsca, ale to nie znaczy, że taka liczba zawodników dzisiaj pojedzie do Opalenicy. Zostawiamy sobie miejsca dla piłkarzy, którzy mogą do nas jeszcze dołączyć w trakcie - podsumował Mroczkowski.