W piątek o symbolicznej godzinie 19:10 pub "W sercu Łodzi" przyjął pierwszych gości. - Bardzo się cieszę, że po blisko pół roku przygotowań ten dzień wreszcie nadszedł - mówił Tomasz Wójt, właściciel pubu.

Na otwarciu pojawili się członkowie zarządu Widzewa: prezes Jakub Kaczorowski oraz wiceprezesi Tomasz Jędraszczyk i Piotr Szor, przewodniczący rady nadzorczej Remigiusz Brzeziński oraz prezes Stowarzyszenia RTS Tomasz Stamirowski. - Mam nadzieję, że będzie to miejsce dla wszystkich kibiców, gdzie będzie można zjeść dobry posiłek, wypić piwo, spotkać się i porozmawiać - mówił prezes Jakub Kaczorowski.

W otwarciu wzięli jednak udział przede wszystkim przedstawiciele sponsorów i partnerów klubu oraz firm skupionych w Widzewskim Klubie Biznesu. To m.in. dzięki ich wsparciu i zaangażowaniu Widzew może stabilnie się odbudowywać. Zaproszono również byłych piłkarzy łódzkiego klubu, m.in. Andrzeja Możejkę, Andrzeja Michalczuka, Wiesława Wragę oraz Krzysztofa Kamińskiego.

W pubie będzie zawsze dostępnych dwanaście różnych piw z trzech czeskich browarów. Ich konkretne rodzaje będą się jednak zmieniać, m.in. pod kątem pory roku. - Jedno piwo będzie jednak w asortymencie stale. Chodzi oczywiście o "Robotnicze" - powiedział Rafał Sławek, dystrybutor browaru Holba.

Pub będzie otwarty dla kibiców od jutra (sobota) od 9:00. W niedzielę będzie można w nim obejrzeć mecz Widzewa z Gryfem Wejherowo. Start o godzinie 13:00.