Global categories
Przemysław Kita: Każdy zawodnik może wnieść wiele jakości
Przemysław Kita pojawił się na boisku w 61. minucie, zmieniając Daniela Mąkę. W 85. minucie zawodnik Widzewa został sfaulowany w szesnastce, a rzut karny na gola zamienił Marcin Robak. Dwie minuty później Kita zdobył jeszcze zwycięską bramkę dla łodzian. - Cieszę się, że już w pierwszym meczu udało mi się pokazać kibicom i zdobyć zwycięską bramkę. Najważniejsze oczywiście jest to, że wygraliśmy. Wiedzieliśmy, jakim rywalem będzie Gryf. Za każdym razem, kiedy tutaj przyjeżdżałem, grało się bardzo ciężko i dopóki przeciwnik nie stracił bramki, to walczył i nie odpuszczał. Teraz było tak samo - mówił po spotkaniu w rozmowie z WidzewTV.
Trzy punkty Widzewa cieszą tym bardziej, że łodzianie zdołali odrobić straty po golu gospodarzy w 46. minucie. - Bardzo ważne, że podnieśliśmy się po straconym golu i pokazaliśmy charakter. Powinien on tak wyglądać w każdym meczu - dodał Przemysław Kita.
Asystę przy golu Kity zaliczył kolejny zawodnik rezerwowy - Christopher Mandiangu, który w końcówce meczu wszedł na boisko za Rafała Wolsztyńskiego. - Jakakolwiek byłaby decyzja trenera, to mamy tak mocną ławkę rezerwowych, że każdy zawodnik może wnieść na boisko wiele jakości. Na treningach wszyscy pracują, by grać w pierwszym składzie. Dla mnie, bez względu na to, czy znajdę się w wyjściowej jedenastce czy wejdę z ławki, najważniejsze jest to, by drużyna wygrywała - podsumował.