Global categories
Przemysław Cecherz: Byliśmy zespołem lepszym
Olimpia Grudziądz była jednym z najsilniejszych zimowych sparingpartnerów Widzewa Łódź. W opinii trenera Przemysława Cecherza łodzianie pozytywnie zaprezentowali się na tle pierwszoligowca. - Mogę tylko i wyłącznie chwalić chłopaków za grę, za ich podejście do sparingu i za zaangażowanie. Wiadomo, że walka o miejsce w składzie trwa i jest bardzo wyrównana. Każdy z nich daje z siebie sto procent. Nie mam wątpliwości, że dzisiaj byliśmy zespołem lepszym niż Olimpia Grudziądz. Pod każdym względem. Analizując ostatnie sparingi to naprawdę na palcach jednej ręki można policzyć popełnione błędy. Na tle tak wymagających rywali jak pierwszoligowcy czy liderzy II ligi wyglądamy bardzo dobrze pod względem taktycznym, organizacji gry i stwarzania sytuacji podbramkowych. To cieszy - mówił po meczu trener Widzewa.
Szkoleniowiec czerwono-biało-czerwonych nie ukrywał jednak swojego niezadowolenia z braku skuteczności jego podopiecznych. Zapewnił, że praca nad tym element trwa i wkrótce muszą pojawić się pierwsze efekty. - Nie ukrywam, że zaczyna mnie już denerwować ilość niewykorzystanych sytuacji. Bo i dzisiaj mieliśmy trzy czy cztery sytuacje, z których powinna paść bramka. Tym bardziej, że szczególnie w tym tygodniu duży nacisk położyliśmy na wykończenie akcji. Cały czas nasilamy pracę nad wykończeniem i musi to zaowocować. Oni w końcu nabiorą tej pewności siebie i zaczną trafiać regularnie - zapewnił trener Cecherz.
Powoli krystalizuje się również sprawa wyjściowej jedenastki na pierwsze mecze rundy wiosennej III ligi. - Pod kątem pierwszej jedenastki mam w głowie póki co siedem nazwisk. W przypadku pozostałych pozycji rywalizacja trwa i będzie trwać do ostatnich chwil. Oczywiście wszystko jest jeszcze sprawą otwartą, ponieważ do startu rozgrywek III ligi zostało trochę czasu, a nasza kadra jest naprawdę bardzo wyrównana - podsumował nasz rozmówca.