Global categories
22 January 2016 16:01
Przełamać złą passę - zapowiedź meczu koszykarek z Pszczółką AZS UMCS Lublin
Lublinianki w całej swojej historii nie odniosły jak do tej pory większych sukcesów. Klub po raz pierwszy uzyskał awans do najwyższej klasy rozgrywkowej w sezonie 78/79. Po roku zawodniczki AZS-u wylądowały na drugim szczeblu rozgrywek, gdzie spędziły 19 kolejnych lat. Lata 99-06 to regularne występy w ekstraklasie, ale też zawirowania w klubie związane chociażby z przeniesieniem siedziby z Lublina do Chełma. Po kolejnych latach posuchy, w czerwcu 2014 roku, w wyniku powiększenia Basket Ligi Kobiet z 10 do 12 zespołów, AZS UMCS otrzymał zaproszenie od władz PLK na występy w koszykarskiej elicie. W minionym sezonie sobotnie rywalki były bezpośrednim rywalem łodzianek w walce o utrzymanie. Pszczółki ostatecznie zajęły 9. miejsce.
Podopieczne trenera Krzysztofa Szewczyka w tym sezonie mierzą w walkę o play-offy. Póki co, lublinianki realizują swój cel i zajmują 6. pozycję w ligowej tabeli, mając 3 punkty przewagi nad widzewiankami. Nie trzeba zatem wspominać, jaką rangę ma to spotkanie w walce o czołową ósemkę. W drużynie z Lublina czołowymi zawodniczkami są rzecz jasna Amerykanki. Leah Metcaff, Jhasmin Player oraz Destiny Williams punktują średnio powyżej 10 "oczek" na mecz.
Oba zespoły ostatnio niezbyt dobrze się spisują. Łodzianki zanotowały serię trzech porażek z rzędu. Lublinianki zaś po dwóch przegranych odniosły zwycięstwo, ale z ostatnią drużyną w stawce. W pierwszym spotkaniu w Łodzi, lepsze okazały się Pszczółki, pokonując MUKS Widzew 92:75.
Pierwszy gwizdek zabrzmi w sobotę punktualnie o godzinie 17:00.
Podopieczne trenera Krzysztofa Szewczyka w tym sezonie mierzą w walkę o play-offy. Póki co, lublinianki realizują swój cel i zajmują 6. pozycję w ligowej tabeli, mając 3 punkty przewagi nad widzewiankami. Nie trzeba zatem wspominać, jaką rangę ma to spotkanie w walce o czołową ósemkę. W drużynie z Lublina czołowymi zawodniczkami są rzecz jasna Amerykanki. Leah Metcaff, Jhasmin Player oraz Destiny Williams punktują średnio powyżej 10 "oczek" na mecz.
Oba zespoły ostatnio niezbyt dobrze się spisują. Łodzianki zanotowały serię trzech porażek z rzędu. Lublinianki zaś po dwóch przegranych odniosły zwycięstwo, ale z ostatnią drużyną w stawce. W pierwszym spotkaniu w Łodzi, lepsze okazały się Pszczółki, pokonując MUKS Widzew 92:75.
Pierwszy gwizdek zabrzmi w sobotę punktualnie o godzinie 17:00.