Przełamać lidera - zapowiedź meczu z PGE GKS II Bełchatów
Ładowanie...

Global categories

20 September 2015 00:09

Przełamać lidera - zapowiedź meczu z PGE GKS II Bełchatów

W niedzielę na boisku Szkoły Mistrzostwa Sportowego w Łodzi zmierzą się dwaj najwięksi faworyci do wygrania IV ligi.

W dziewiątej serii spotkań podopieczni Witolda Obarka zmierzą się z PGE GKS II Bełchatów. Pierwsza drużyna Widzewa Łódź, czwarty zespół w stawce będzie chciał rzucić wyzwanie rezerwom Brunatnych - liderowi ligi. W bieżącym sezonie po ośmiu kolejkach nie przegrały żadnego spotkania tylko trzy ekipy: Omega Kleszczów, PGE GKS II Bełchatów oraz Widzew Łódź. Przez ostatnie sześć sezonów, nie zanotowaliśmy takiego zdarzenia i tak dobrego startu ligi. Podczas bieżącej kolejki premierowej porażki doznali już kleszczowianie. W niedzielę bez przegranej zostać może już tylko jeden zespół.

Drużyna z Bełchatowa na starcie sezonu nie ma sobie równych. Brunatni dysponują ogromnym potencjałem ofensywnym, który w zaledwie ośmiu kolejkach przełożył się na aż 23 bramki, co daje średnią 2,87 gola na mecz! Jeśli chodzi o defensywę, w pojedynkach u siebie PGE GKS jest bezbłędny, a co za tym idzie nie stracił jeszcze żadnej bramki. Bramkarze bełchatowian wyciągali piłkę z siatki dwukrotnie, po razie Paweł Lenarcik oraz Kamil Bruchajzer. Są to jedyne stracone gole przez podopiecznych Krystiana Kieracha i oba zanotowane zostały podczas wyjazdowych potyczek.

Takie statystyki i forma bełchatowian mogą być murem nie do przebicia. Pierwszym problemem łodzian jest brak rasowego napastnika, co potwierdzają statystyki zdobytych bramek - mniej niż jedna bramka na mecz (po ośmiu kolejkach czerwono-biało-czerwoni mają strzelone tylko 7 goli w lidze). Drugim - powiększająca się szpitalna ławka, chwilowo trener Widzewa nie może korzystać z sześciu zawodników. Do kadry szpitalnej dołączył Kamil Wielgus, który nabawił się urazu stopy w meczu drużyny juniorów. Do pełni sił wracają na szczęście Adrian Budka oraz Pincewill Okachi. Wymienione nazwiska będą ogromnym wzmocnieniem dla łodzian i pozwolą zwiększyć siłę ofensywną, ułatwiając poruszanie się piłki między formacjami. Adrian Budka jest nieocenionym motorem napędowym łódzkiej drużyny, Prince jest ostoją w pomocy i pierwszym zawodnikiem, który broni już od koła środkowego. Dodatkowo do czerwono-biało-czerwonych dołączył nowy zawodnik, który zagra na pozycji napastnika. Jest nim Kamil Zieliński, który w zeszłym sezonie występował w barwach Floty Świnoujście oraz Błękitnych Stargard Szczeciński. Nowy nabytek zapowiada się bardzo optymistycznie - już poczas piątkowej minigry zdołał strzelić dwie bramki w barwach jednej z drużyn.

O małym potencjale ofensywnym Widzewa Łódź można pisać książki, jednak warto też zwrócić uwagę, na drugą w lidze linię defensywną. Kwartet obrońców - Michał Pietras, Daniel Maczurek, Damian Dudała oraz Mateusz Milczarek - aktualnie tworzy świetną formację, która w ośmiu kolejkach straciła tylko dwie bramki. Tyle samo, co rywal oraz najmniej w lidze. Zwycięstwa w ważnych meczach odnosi się nie tylko mocną ofensywą, ale również silną defensywą i mentalnością. Widzewskiego charakteru w tym meczu na pewno nie zbraknie, a wszelkie założenia oraz gdybania zweryfikuje boisko.

Nastawienie obu drużyn przed tym ważnym, jeśli nie najważniejszym, meczem jasno mówi - obejrzymy święto sportu w najlepszym wydaniu, mimo że to tylko IV liga. Stąd, aby wspierać swój klub, zapraszamy wszystkich posiadaczy wejściówek na mecz przy ulicy Milionowej 12 do Szkoły Mistrzostwa Sportowego. Pozostały kibiców zapraszamy do obejrzenia transmisji w internecie. Link do niej ukaże się w dniu meczu. Pojedynek na szczycie pomiędzy Widzewem Łódź a PGE GKS II Bełchatów, odbędzie się 20 września 2015 roku, o godzinie 15.

Wszyscy na Widzew!