W rozgrywany w zimowej, śnieżnej scenerii mecz bardzo dobrze weszła Elana. Już w 4. minucie z szybką kontrą lewym skrzydłem ruszył Marcin Matus, który silnym płaskim strzałem pokonał Konrada Reszkę. Łodzianie próbowali szybko odpowiedzieć, ale w 8. minucie Marcin Robak nie wykorzystał dobrego podania od Dominika Kuna.

W 13. minucie groźnie było pod bramką Widzewa - po strzale Matusa interwencja Reszki uchroniła widzewiaków przed utratą drugiego gola. W odpowiedzi składną akcję przeprowadzili łodzianie i piłkę po dośrodkowaniu Łukasza Kosakiewicza złapał Dawid Kuchnicki.

W 19. minucie torunianie prowadzili już 2:0. Rzut karny podyktowany za zagranie ręką jednego z widzewiaków pewnie wykorzystał Hubert Antkowiak.

Z powodu trudnych warunków atmosferycznych w grze obu zespołów było wiele niedokładności. W 27. minucie zagrozić bramce rywali próbował Mateusz Możdżeń, ale po interwencji jednego z torunian skończyło się na rzucie rożnym. Kilka minut później, po kolejnym rogu, wysoko nad poprzeczką główkował Bartosz Guzdek.

W 37. minucie kolejną składną kontrę przeprowadzili goście, ale na szczęście dla widzewiaków piłka minęła słupek bramki Konrada Reszki. Dwie minuty później po faulu Michała Grudniewskiego Elana wykonywała z dogodnej odległości rzut wolny i bramkarz Widzewa z trudem złapał futbolówkę po strzale jednego z rywali. W 43. minucie to Grudniewski znalazł się w dogodnej sytuacji bramkowej, ale uderzył obok lewego słupka. W doliczonym czasie pierwszej połowy zdobyć kontaktowego gola mógł jeszcze Dominik Kun, jednak tym razem na posterunku czuwał Kuchnicki.

Drugą odsłonę meczu obie drużyny zaczęły w mocno odmienionych składach. W zespole Widzewa z wyjściowego zestawienia pozostali tylko testowani Igor Drapiński i Bartosz Guzdek, zaś Elana wymieniła całą jedenastkę.

Zmiany dobrze podziałały na widzewiaków. Już w 50. minucie Mateusz Michalski doskonale obsłużył podaniem Karola Czubaka, ale napastnik gospodarzy z bliska spudłował. W kolejnej akcji Czubak uderzał głową, lecz również niecelnie. W 58. minucie łodzianom udało się zdobyć kontaktowego gola. W polu karnym faulowany był Robert Prochownik, a jedenastkę pewnie wykorzystał Bartłomiej Poczobut. Po chwili było już 2:2, ale sędzia nie uznał bramki zdobytej przez Krystiana Nowaka, dopatrując się spalonego.

Od czasu do czasu w drugiej połowie z kontrami próbowała wychodzić Elana. W 68. minucie jedna z nich zakończyła się strzałem zablokowanym przez widzewiaków, a w konsekwencji rzutem rożnym. Choć ogólnie dłużej przy piłce utrzymywali się łodzianie, to nie przekładało się to na kolejne okazje bramkowe. W 78. minucie nad poprzeczką główkował Krystian Nowak, w 85. minucie także głową uderzał Bartosz Guzdek, ale tym razem interweniował Artur Haluch.

W końcówce goście mieli jeszcze doskonałą szansę na podwyższenie prowadzenia, ale rzut karny, podyktowany za zagranie ręką w szesnastce, wykonywany przez Kacpra Jóźwickiego obronił Miłosz Mleczko. Więcej bramek już nie padło - Widzew w pierwszym sparingu przegrał z Elaną 1:2.

Widzew Łódź - Elana Toruń 1:2 (0:2)

Bramki:

0:1 - Marcin Matus (4’)

0:2 - Hubert Antkowiak (19’)

1:2 - Bartłomiej Poczobut (58’, rzut karny)

Widzew (I połowa): Konrad Reszka - Łukasz Kosakiewicz, Michał Grudniewski, Igor Drapiński, Patryk Stępiński, Michael Ameyaw, Patryk Mucha, Mateusz Możdżeń, Dominik Kun, Marcin Robak, Bartosz Guzdek.

Widzew (II połowa): Miłosz Mleczko - Dawid Owczarek, Igor Drapiński, Krystian Nowak, Filip Becht, Mateusz Michalski, Bartłomiej Poczobut, Merveille Fundambu (72’ Bartosz Guzdek), Robert Prochownik, Karol Czubak (83’ Merveille Fundambu), Bartosz Guzdek (64’ Mateusz Malec).

Elana (I połowa): Dawid Kuchnicki - Damian Lenkiewicz, zawodnik testowany, Esteban, Jakub Pawlicki, Jose Fernandez, Filip Wieńczek, Miłosz Szczyrba, Sergio Camacho, Marcin Matus, Hubert Antkowiak.

Elana (II połowa): Artur Haluch - Igor Lubowicz, zawodnik testowany, Jakub Świeciński, Maksym Niemiec, Kacper Jóźwicki, Damian Zagórski, Dominik Pisarek, Wojciech Pisarek, Dominik Stupienko, Sebastian Rak.

Żółta kartka: Grudniewski