Spotkanie zaczęło się fatalnie dla czerwono-biało-czerwonych, bo już w czwartej minucie to goście objęli prowadzenie po bramce Damiana Strączka. Odpowiedzieć próbował Kamil Andrzejkiewicz, ale jego strzał po wrzutce z rzutu rożnego obronił bramkarz. Kolejne fragmenty zawodów to nadal dość duża przewaga zabrzan. Dwukrotnie szczęścia próbował Szymon Wąsik, jednak w obu przypadkach spudłował.

 

Dopiero po jakimś czasie Widzewiacy zaczęli dochodzić do głosu. W 32. minucie uderzał Antoni Kozłowski, lecz na posterunku był Kamil Soberka. Kilka chwil później golkiper Górnika wygrał też pojedynek z Leonem Madejem. Tuż przed przerwą raz jeszcze strzelał Kozłowski, jednak tym razem zrobił to obok słupka i po pierwszej połowie przyjezdni prowadzili jedną bramką.

 

 

W przerwie trener Jonczyk dokonał jednej zmiany: Bartosza Kruka zastąpił Kajetan Supczinski. Łodzianie starali się doprowadzić do wyrównania, ale jako pierwsi zaatakowali rywale. W 50. minucie czujność Eryka Praissa sprawdził Wąsik. Później na boisku zaczęli meldować się kolejni rezerwowi, jednak nie przyniosło to oczekiwanego efektu. Wręcz przeciwnie, bo w kilka chwil losy meczu rozstrzygnął Górnik. Najpierw na 2:0 trafił Dominik Sarapata, by po chwili to samo zrobił Krystian Derkacz.

 

Wszystko było już jasne, ale gospodarze starali się zdobyć przynajmniej honorową bramkę. Aktywny był zwłaszcza wprowadzony w końcówce Jakub Zając, który dwukrotnie próbował zaskoczyć Soberkę. W drugiej minucie doliczonego czasu gry czwartego gola strzelił za to Górnik, gdy po błędzie defensywy piłkę do siatki skierował Strączek. Przed zakończeniem spotkania Widzewiacy wyszli jeszcze z jedną akcją i dopięli swego, a pięknym uderzeniem przewrotką wynik na 1:4 ustalił Andrzejkiewicz.

 

W tabeli Centralnej Ligi Juniorów U-19 podopieczni trenera Jonczyka spadli o jedną pozycję, choć ich strata do bezpiecznej strefy to nadal trzy punkty. Za tydzień wyjazdowy mecz z Wartą Poznań.

 

21. kolejka Centralnej Ligi Juniorów U-19

Widzew Łódź - Górnik Zabrze 1:4 (0:1)

0:1 - Damian Strączek 4'

0:2 - Dominik Sarapata 65'

0:3 - Krystian Derkacz 68'

0:4 - Damian Strączek 90+2'

1:4 - Kamil Andrzejkiewicz 90+4'

 

Widzew: Eryk Praiss - Robert Grobel (Sebastian Starbała 65'), Oskar Piętka, Jakub Adrianowski (Antoni Poborski 75'), Jakub Grzejszczak - Bartosz Kruk (Kajetan Supczinski 46'), Dawid Musialski (Wojciech Lach 78'), Leon Madej (Błażej Chyszpolski 85') - Jakub Welter (Jakub Zając 78'), Kamil Andrzejkiewicz, Antoni Kozłowski (Mateusz Wołoszyn 60')

 

Górnik: Kamil Soberka - Radosław Szafrański (Jan Adamski 78'), Krystian Derkacz, Dawid Szwiec (Bartosz Kriegel 65'), Szymon Wąsik (Yuta Miyahira 54'), Dominik Sarapata, Damian Strączek, Kacper Capiga, Dominik Żak (Oliwier Majzyk 70'), Kajetan Leszczyk, Dawid Mazurek

 

Żółte kartki: Jakub Adrianowski (Widzew), Krystian Derkacz, Radosław Szafrański (Górnik)

 

Sędziował: Dawid Matyszczak (Kluczbork)