Porażka Widzewa Łódź w drugim letnim sparingu
Ładowanie...

Global categories

10 July 2021 14:07

Porażka Widzewa Łódź w drugim letnim sparingu

W drugim w letnim okresie przygotowawczym sparingu Widzew Łódź przegrał z Koroną Kielce 0:2. Gole dla kielczan zdobyli Jacek Podgórski i Adam Frączczak.

W sobotnim meczu kontrolnym trener Janusz Niedźwiedź dał szansę na grę w pierwszym składzie m.in. Juliuszowi Letniowskiemu, który kilka dni temu dołączył do treningów z zespołem. W wyjściowej jedenastce pojawili się też m.in. Paweł Zieliński, Karol Danielak oraz Radosław Gołębiowski.

Spotkanie lepiej zaczęli gospodarze. Już w 2. minucie po podaniu Filipe Oliveiry mocnym strzałem po ziemi Konrada Reszkę pokonał Jacek Podgórski i było 1:0 dla Korony. I choć po straconym golu dłużej przy piłce utrzymywali się widzewiacy, to po kilkunastu minutach kielczanie podwyższyli prowadzenie. Z lewej strony boiska Łukasz Sierpina idealnie wrzucił piłkę w pole karne do Adama Frączczaka, który uderzeniem głową umieścił ją w siatce.

Łodzianie tymczasem mieli problem ze skonstruowaniem akcji ofensywnych. Dopiero w 26. minucie Paweł Zieliński dośrodkował w pole karne, futbolówka trafiła do Patryka Stępińskiego, który jednak za długo czekał ze strzałem i został zatrzymany przez obrońcę gospodarzy. W 30. minucie Karol Danielak podawał do Zielińskiego, ale ten uderzył zdecydowanie zbyt lekko, by zaskoczyć bramkarza rywali.

W 37. minucie w sytuacji sam na sam z Konradem Reszką znalazł się Jacek Podgórski i tylko doskonała interwencja golkipera uratowała Widzew od utraty trzeciej bramki. Łodzianie odpowiedzieli uderzeniem Juliusza Letniowskiego, po którym piłka przeleciała nad poprzeczką. Więcej goli w pierwszej połowie jednak nie padło.

Drugą odsłonę Widzew zaczął z Jakubem Wrąblem między słupkami oraz Kacprem Karaskiem, który zastąpił Letniowskiego. Korona pojawiła się natomiast na placu gry w zupełnie innym zestawieniu.

W 53. minucie łodzianie byli bliscy strzelenia kontaktowej bramki - po uderzeniu Patryka Stępińskiego i obcierce o nogi jednego z kielczan piłka odbiła się od słupka. Korona odpowiedziała szybką kontrą zakończoną strzałem Janusza Nojszewskiego - na szczęście dla Widzewa obok słupka. W 65. minucie z piłką ładnie zabrał się Dominik Kun, który podał na skrzydło do Kacpra Karaska, ten uderzył mocno z ostrego kąta, jednak Dariusz Szczerbal wybił futbolówkę na rzut rożny.

W kolejnych minutach obu zespołom nie udało się stworzyć zbyt wielu akcji ofensywnych. Szansę gry od trenera Niedźwiedzia otrzymali kolejni młodzieżowcy: Filip Becht, Mateusz Malec i Bartosz Guzdek, a później także Dawid Owczarek. I choć w końcówce to łodzianie ponownie dłużej utrzymywali się przy piłce, nie udało im zdobyć choćby kontaktowego gola. Tym samym ulegli w meczu kontrolnym Koronie Kielce 0:2.

Korona Kielce - Widzew Łódź 2:0 (2:0)

Bramki:

1:0 - Jacek Podgórski (2’)

2:0 - Adam Frączczak (17’)

Korona Kielce (I połowa): Marceli Zapytowski - Piotr Malarczyk, Jacek Podgórski, Jakub Łukowski, Adam Frączczak, Jacek Kiełb, Łukasz Sierpina, Michał Koj, Filipe Oliveira, Grzegorz Szymusik, Marcel Gąsior.

Korona Kielce (II połowa): Dariusz Szczerbal - Adrian Danek, Radosław Seweryś, Mario Zebić, Dawid Lisowski, Marcin Szpakowski, Jakub Górski (77’ Radosław Sewerzyński), Zvonimir Petrović, Marko Pervan, Janusz Nojszewski (80’ Jakub Rybus), Maciej Bortniczuk.

Widzew Łódź: Konrad Reszka (46’ Jakub Wrąbel) - Paweł Zieliński (84’ Dawid Owczarek), Michał Grudniewski, Krystian Nowak (70’ Filip Becht), Patryk Stępiński, Karol Danielak, Marek Hanousek, Radosław Gołębiowski, Dominik Kun (70’ Mateusz Malec), Juliusz Letniowski (46’ Kacper Karasek), Paweł Tomczyk (70’ Bartosz Guzdek).

Żółte kartki: Oliveira