Global categories
Pomóż nadać imię rodziny Pobóg-Malinowskich jednej z łódzkich ulic!
Poranny program w Widzew.FM poświęcony był rodzinie Pobóg-Malinowskich, która w olbrzymim stopniu przyczyniła się do rozwoju Widzewa. Niedawno pojawiła się możliwość jej upamiętnienia poprzez nadanie jej imienia jednej z łódzkich ulic.
- Od kilku miesięcy pracujemy nad nadaniem jednej z łódzkich ulic nazwiska rodziny Malinowskich. Rodzina ta była niezwykle zaangażowana w działania niepodległościowe. Teraz pojawiła się duża szansa na ostateczną realizację tego przedsięwzięcia. Na platformie Vox Populi UMŁ prowadzone jest głosowanie na trzy nazwy nowych ulic, w którym może wziąć udział każdy mieszkaniec Łodzi. Głosować można jeszcze tylko przez siedem dni - wyjaśniła radna Marta Przywara.
W porannej audycji brał udział także Krzysztof Malinowski - wnuk Mariana Malinowskiego, z zamiłowania historyk, a także kibic Widzewa, który często pojawia sie na meczach czerwono-biało-czerwonych i najczęściej zasiada na sektorze A5. Wnuk honorowego prezesa Widzewa opowiedział słuchaczom m.in. o korzeniach swojej rodziny, a także o jej działaniach podczas okresu międzywojennego.
- Pojawiają się imiona Mariana, Seweryna i Bogdana, ale to nie wszyscy z rodzeństwa. Trzech z nich oddało życie za Polskę. Henryk w 1909 roku został wysłany na Syberię i tam zginął 21 lat później. Bogdan bronił Warszawy w 1939 roku i zmarł w obozie jenieckim w okolicach Brandenburga. Seweryn przeżył wojnę i powstanie, ale w 1952 r. zginął w niewyjaśnionych okolicznościach w szpitalu więziennym UB w Łodzi. Jedynie Marian sposród całej czwórki dożył sędziwego wieku i zmarł śmiercią naturalną - zaznaczył Malinowski. - Mój dziadek był pierwszym kapitanem Widzewa i występował w nim przez 12 lat, był też lekkoatletą, a potem dwukrotnie pełnił funkcję prezesa. Następnie został uhonorowany tytułem prezesa honorowego, ale pełnił także rolę kornikarza. Z kolei Seweryn był najmłodszym prezesem klubu z al. Piłsudskiego 138 - został nim w wieku 27 lat. Bogdan był zarówno piłkarzem, jak i koszykarzem łódzkiego klubu - dodał.
Głosować za nadaniem imienia Malinowskich jednej z nowych łódzkich ulic można za pośrednictwem platformy Vox Populi UMŁ (WIĘCEJ). Do zakończenia głosowania pozostało zaledwie siedem dni.
Zachęcamy do wysłuchania pełnego zapisu wtorkowej audycji Jakuba Dyktyńskiego, gdzie padło również wiele innych ciekawych historii dotyczących rodziny Pobóg-Malinowskich. Najbliższa powtórka na antenie klubowego radia o godzinie 20:00.