Na przymusową izolację musiały udać się zespoły ŁKS-u Łódź i Zagłębia Sosnowiec, w których stwierdzono zakażenia koronawirusem. Pauzę lidera mogła wykorzystać Odra Opole, ale zawodnicy trenera Dietera Brehmera jedynie zremisowali na własnym boisku z Radomiakiem Radom. Z potknięcia Odry skorzystała z kolei Bruk-Bet Termalica Nieciecza, która pokonała 2:0 GKS Jastrzębie i awansowała na 2. miejsce w tabeli. Wynik ustalił Roman Gergel, który ma na swoim koncie już siedem trafień i jest samodzielnym liderem klasyfikacji strzelców.

Do Łęcznej na stadion miejscowego Górnika przyjechał Widzew Łódź. Przed pierwszym gwizdkiem zagadkę stanowiła forma zielono-czarnych, którzy w ostatnim czasie byli wyłączeni z gry, natomiast łodzianie chcieli zdobyć pierwszy komplet "oczek” na terenie rywali. W trakcie meczu lepiej prezentował się Widzew, ale nie przełożyło się to na skuteczność i oba zespoły finalnie podzieliły się punktami.

Drugi remis z rzędu zanotowała Arka Gdynia. Zespół pod wodzą Ireneusza Mamrota po domowym 0:0 z ŁKS-em wyjechał do Olsztyna, gdzie chciał potwierdzić dobrą grę sprzed tygodnia. Stomilowcy nie zamierzali jednak tanio sprzedać skóry i rywalizacja zakończyła się wynikiem 0:0.

Najwyższy wynik ze wszystkich spotkań 9. kolejki padł w Tychach. GKS nie dał żadnych szans przyjezdnym z Głogowa, ogrywając Chrobrego gładko 4:0. Swój pierwszy punkt w tym sezonie zdobyła Sandecja Nowy Sącz, która zremisowała z GKS-em Bełchatów.

Wyniki 9. kolejki Fortuna 1 Ligi:

16 października (piątek)

Miedź Legnica - Puszcza Niepołomice 1:1 (0:0)

Bruk-bet Termalica Nieciecza - GKS 1962 Jastrzębie 2:0 (1:0)

Odra Opole - Radomiak Radom 1:1 (1:0)

17 października (sobota)

Górnik Łęczna - Widzew Łódź 0:0

Stomil Olsztyn - Arka Gdynia 1:1 (0:1)

18 października (niedziela)

Sandecja Nowy Sącz - GKS Bełchatów 0:0