I Liga
Podsumowanie 22. kolejki Fortuna 1 Ligi
Na inaugurację kolejki Widzew Łódź odwiedził stadion Stomilu Olsztyn. Podopieczni Janusza Niedźwiedzia - po dotkliwej porażce w pierwszym meczu rundy wiosennej - stanęli na wysokości zadania w starciu z szesnastą w tabeli ekipą trenera Adriana Stawskiego i po dwóch golach Bartłomieja Pawłowskiego cieszyli się w piątkowy wieczór z wygranej. Do czerwono-biało-czerwonych jeszcze tego samego dnia dołączyła drużyna z Katowic. W starciu z odwiecznym rywalem z Sosnowca, GKS wywalczył trzy punkty po bardzo zaciętych dziewięćdziesięciu minutach gry i bramce Adriana Błąda w końcówce meczu. Tym samym katowiczanie mają już 10 punktów przewagi nad strefą spadkową i coraz śmielej zerkają w kierunku środka tabeli.
W pierwszych dwóch sobotnich spotkaniach kibice mogli obejrzeć zaledwie jedną bramkę - trafienie Marka Mroza zapewniło trzy punkty Resovii, która pokonała walczący o ligowy byt GKS Jastrzębie. Nudą wiało w Łodzi, gdzie ŁKS bezbramkowo zremisował z Koroną Kielce. Dla obu drużyn był to już drugi wiosenny remis, a podopieczni Leszka Ojrzyńskiego kolejny raz kończyli mecz w dziesiątkę. Jeszcze gorzej sobotnie spotkanie będzie wspominał Kibu Vicunia - dla szkoleniowca rodem z Hiszpanii był to ostatni mecz w roli trenera ekipy z al. Unii.
Z nawiązką bramkowy niedobór uzupełnili piłkarze z Tychów i Nowego Sącza. W meczu drużyn zainteresowanych miejscem w czołówce ligi Sandecja przegrała z GKS-em 2:3, a gwoździem do trumny zawodników Dariusza Dudka okazał się samobólczy gol Svetoslava Dikowa.
Posłuchaj wtorkowego wydania audycji "Witamy w Klubie" poświęconego wydarzeniom 22. kolejki Fortuna 1 Ligi:
W niedzielę swoją dobrą dyspozycję potwierdził lider z Legnicy. Miedź po fantastycznej pierwszej połowie meczu z Puszczą Niepołomice pewnie prowadziła 2:0. W przerwie trener Tomasz Tułacz zdecydował się na potrójną zmianę w szeregach ekipy z Małopolski, co poskutkowało lepszą dyspozycją "Żubrów" w drugiej części spotkania. Nie wystarczyło to jednak do urwania legniczanom choćby punktu - ostatecznie Miedź wygrała 3:1.
W niedziele punkty zdobywały również drużyny z Gdyni i Głogowa. Arka pewnie pokonała beniaminka z Polkowic, rewanżując się za porażkę w rundzie jesiennej, kiedy Górnik zdobył jedyny w tym sezonie skalp, wygrywając z gdynianami 2:1. Fantastyczną serię podtrzymują podopieczni Ivana Djurdjevica, którzy w starciu z Odrą Opole zanotowali już dziesiąte zwycięstwo w tym sezonie. Stadion Chrobrego jest w trwającej kampanii twierdzą, w której strzelenie choćby jednej bramki jest prawdziwą sztuką.
Ostatni akord 22. serii gier wybrzmiał w poniedziałek w spotkaniu Skry Częstochowa z Podbeskidziem Bielsko-Biała. Grający bardzo defensywnie beniaminek postawił się mającym ekstraklasowe aspiracje "Góralom" i niewiele brakło, a podopieczni Jakuba Dziółki wywalczyliby trzy punkty. Jedno oczko dla zawodników Piotra Jawnego uratował w drugiej połowie niezawodny Kamil Biliński, dla którego było to już 15 trafienie w tym sezonie.
Na pierwszym miejscu niezmiennie Miedź, która wobec zgubionych przez Koronę punktów ma już 13 oczek przewagi nad miejscem trzecim. Za plecami legniczan Widzew, który w dwóch wiosennych spotkaniach również zyskał nad kielczanami skromną przewagę. W dalszych rejonach tabeli coraz śmielej poczynają sobie Chrobry i Arka. Od strefy spadkowej na dobre odkleił się GKS Katowice, choć to nadal Skra Częstochowa jest najlepszym beniaminkiem sezonu 2021/2022. W strefie spadkowej niezmiennie tercet Stomil Olsztyn, GKS Jastrzębie i Górnik Polkowice.
Wyniki 22. kolejki Fortuna 1 Ligi:
Stomil Olsztyn - Widzew Łódź 0:2 (Bartłomiej Pawłowski 8', 49')
Zagłębie Sosnowiec - GKS Katowice 0:1 (Adrian Błąd 80')
ŁKS Łódź - Korona Kielce 0:0
Apklan Resovia Rzeszów - GKS Jastrzębie 1:0 (Marek Mróz 51')
Sandecja Nowy Sącz - GKS Tychy 2:3 (Łukasz Zjawiński 28', 45' - Krzysztof Wołkowicz 2', Wiktor Żytek 6', Svetoslav Dikov (sam.) 64')
Miedź Legnica - Puszcza Niepołomice 3:1 (Patryk Makuch 13', 63', Kamil Zapolnik 27' - Szymon Kobusiński 89')
Arka Gdynia - Górnik Polkowice 2:0 (Adam Deja 23', Martin Dobrotka 69')
Chrobry Głogów - Odra Opole 1:0 (Mateusz Bochnak 53')
Skra Częstochowa - Podbeskidzie Bielsko-Biała 1:1 (Piotr Pyrdoł 17' - Kamil Biliński 79').