Global categories
Podsumowanie 2. kolejki Fortuna 1 Ligi
Zanim jednak przeniesiemy się na Śląsk i do centrum Polski, zgodnie z zasadami chronologii zajrzymy do Rzeszowa. Resovia na własnym stadionie podejmowała w piątek GKS Tychy. W 16. minucie meczu Kamil Antonik strzelił bramkę dla gospodarzy i choć goście próbowali odwrócić losy meczu, rzeszowianie dowieźli jednobramkowe prowadzenie do ostatniego gwizdka arbitra. W drugim piątkowym spotkaniu doszło do drobnej sensacji. Tegoroczny spadkowicz z Ekstraklasy - Podbeskidzie Bielsko-Biała - przegrał u siebie z opolską Odrą aż 0:3, choć dwa gole goście strzelili już w doliczonym czasie gry, kiedy bielszczanie grali w osłabieniu po czerwonej kartce Julio Lopeza.
W sobotę pierwsi na boisko wyszli gracze Miedzi Legnica i GKS-u Katowice. Beniaminek postawił się liderom tabeli, ale mimo to "Miedziowi" utrzymali do końca meczu skromne prowadzenie 1:0. Po falstarcie na inaugurację sezonu dobrze chcieli się pokazać w Polkowicach piłkarze Sandecji Nowy Sącz. Podopieczni Dariusza Dudka wygrali na wyjeździe 2:0 po golach Błażeja Szczepanka i Damira Sovsicia. Po raz drugi w tym sezonie Sandecja kończyła mecz w dziesięciu - przy alei Piłsudskiego w Łodzi boisko przed końcem meczu musiał opuścić El-Hadji Maissa Fall, w Polkowicach natomiast czerwoną kartkę obejrzał Rafał Kobryń.
Sobotnie zmagania zakończył mecz Arki Gdynia z Chrobrym Głogów. Gospodarze w pierwszej kolejce tylko zremisowali z Zagłębiem Sosnowiec 1:1 i w meczu z Chrobrym chcieli za wszelką cenę wygrać. Chęci jedno, rzeczywistość drugie - Chrobry pewnie pokonał Arkę 2:0 i po dwóch kolejkach ma komplet punktów. Wielu ekspertów zaskakuje dobrze wyglądająca gra drużyny trenera Ivana Djurdjevicia i poważnym sprawdzianem dla głogowian będzie najbliższy mecz z Widzewem Łódź.
Widzewem, który w sezon wszedł równie dobrze, a nawet nieco lepiej niż Chrobry. Podopieczni Janusza Niedźwiedzia pojechali w niedzielę do Sosnowca, gdzie w ubiegłym sezonie przegrali aż 0:3. Tym razem historia się nie powtórzyła - Widzewiacy, choć od 17. minuty przegrywali, odwrócili losy meczu już w pierwszej połowie starcia z Zagłębiem i po trafieniach Pawła Tomczyka i Radosława Gołębiowskiego zwyciężyli 2:1. Małą, ale solidną dawkę emocji dostali też kibice z Jastrzębia-Zdroju i Olsztyna. Cały mecz był raczej bezbarwny i aż do 94. minuty utrzymywał się bezbramkowy remis. GKS 1962 Jastrzębie ostatecznie wygrał 1:0, bowiem w samej końcówce doliczonego czasu gry z rzutu karnego bramkarza Stomilu pokonał Daniel Rumin.
Ciekawy był mecz ŁKS-u Łódź ze Skrą Częstochowa. Listę strzelców w niedzielnym spotkaniu otworzył golem dla Skry Adam Mesjasz, ale już po kilku chwilach do remisu doprowadził Stipe Jurić. W drugiej połowie ŁKS podwyższył na 3:1, ale ustalające wynik trafienie kontaktowe Kamila Wojtyry na trzy minuty przed końcem meczu zapewniło widzom i piłkarzom nerwową końcówkę spotkania.
Kolejkę zakończyło spotkanie w Kielcach, gdzie Korona podejmowała Puszczę Niepołomice. Obie drużyny wygrały swoje pierwsze spotkania i stawką poniedziałkowego meczu było dołączenie do pierwszoligowych ekip mających po dwóch meczach komplet zwycięstw. Górą w meczu byli gospodarze, którzy zwyciężyli 3:1. Honorowe trafienie dla Puszczy zaliczył ekswidzewiak Piotr Mroziński, dla którego to już drugi gol w tym sezonie.
Na szczycie tabeli do Widzewa i Miedzi dołączyła Korona. Przeciwległy biegun to Skra Częstochowa, która w obu przegranych meczach straciła w sumie pięć goli. Najciekawiej w zbliżającej się kolejce wyglądają starcia drużyn z góry zestawienia - do Serca Łodzi przyjedzie Chrobry Głogów, a ekipa z Legnicy pojedzie do silnego personalnie GKS-u Tychy, który kiepsko rozpoczął sezon 2021/2022.
Wyniki 2. kolejki Fortuna 1 Ligi:
Resovia Rzeszów - GKS Tychy 1:0
Podbeskidzie Bielsko-Biała - Odra Opole 0:3
Miedź Legnica - GKS Katowice 1:0
Górnik Polkowice - Sandecja Nowy Sącz 0:2
Arka Gdynia - Chrobry Głogów 0:2
Zagłębie Sosnowiec - Widzew Łódź 1:2
GKS 1962 Jastrzębie - Stomil Olsztyn 1:0
ŁKS Łódź - Skra Częstochowa 3:2
Korona Kielce - Puszcza Niepołomice 3:1