Drugi zespół Widzewa rozegrał bardzo podobne spotkanie jak w minionym tygodniu. Podopieczni trenera Macieja Malesy na przerwę schodzili ze skromną jednobramkową zaliczką, a na drugie czterdzieści pięć minut włączyli szósty bieg i rozbili drużynę z Ksawerowa ostatecznie aż 6:0. Tym razem hat-trickiem popisał się Robert Kowalczyk, a bramki zdobywali jeszcze Kamil Sabiłło, Kamil Bartos oraz Kamil Bartosiewicz.

Dla Startu Łódź oraz Nowosolnej Łódź weekendowe mecze były pierwszymi w tym sezonie. Spowodowane to było zmianą terminu bezpośredniego starcia obu ekip. Zarówno jedna, jak i druga drużyna, może być zadowolona z początku rozgrywek. Nowosolna pokonała u siebie Spartę Łódź 1:0, a Start wygrał na wyjeździe z Jutrzenką Bychlew 3:1.

Nie tylko w meczu czerwono-biało-czerwonych padało wiele bramek. AKS SMS Łódź uległ Iskrze Dobroń 2:3, Orzeł Piątkowisko pokonał na wyjeździe Burzę Pawlikowice 4:2, a LKS Różyca w tym samym stosunku bramkowym nie dał szans drugiej drużynie LKS Rosanów.

Widzewiacy po sobotnim zwycięstwie nadal są liderem rozgrywek i mają już przewagę trzech punktów nad drugim zespołem. Żadna oprócz Widzewa II drużyna nie wygrała bowiem dwóch spotkań i nie ma kompletu punktów.

Najbliższy rywal czerwono-biało-czerwonych, Czarni Smardzew, przegrał na wyjeździe z MKS 2000 Tuszyn 0:5.

Wszystkie mecze 2. kolejki:

AKS SMS Łódź - Iskra Dobroń 2:3
GKS Ksawerów - Widzew II Łódź 0:6
Burza Pawlikowice - Orzeł Piątkowisko 2:4
LKS II Rosanów - LKS Różyca 2:4
Nowosolna Łódź - Sparta Łódź 1:0
Jutrzenka Bychlew - Start Łódź 1:3
MKS 2000 Tuszyn - Czarni Smardzew 5:0