Pierwszy mecz w tej serii gier zapewnił nam bardzo dużo emocji. Można rzec, że jak wchodzić w weekend - to właśnie tak! Stal Mielec wygrała z Pogonią Szczecin 4:2, a samo spotkanie to zwroty akcji, pokaz charakteru i piękne gole.

 

W Białymstoku natomiast oglądaliśmy remisowe starcie. Miejscowa Jagiellonia podejmowała Wisłę Płock. Goście jeszcze w pierwszej połowie otworzyli wynik, jednak po zmianie stron gospodarze doprowadzili do wyrównania. I tak też ten mecz się zakończył - podziałem punktów.

 

Zespoły Śląska Wrocław i Górnika Zabrze chyba chciały iść drogą Stali i Pogoni, dostarczając kibicom wielu emocji. Gospodarze tego spotkania, czyli Śląsk, wygrali 4:1, a dwa z tych goli padły już w doliczonym czasie gry.

 

Skromne, ale przecież także za trzy punkty, zwycięstwo odniosła Legia Warszawa. Za sprawą kapitalnego uderzenia Macieja Rosołka, podopieczni Kosty Runjaicia wygrali z Wartą Poznań 1:0. 

 

Można powiedzieć, że Lechia Gdańsk została znów podłączona do tlenu. Gracze nowego/starego trenera, czyli Marcina Kaczmarka, wygrali na wyjeździe z Cracovią. Dla Lechii jest to dopiero drugie zwycięstwo w tym sezonie. Jedyną bramkę w tym meczu zdobył z rzutu karnego Flavio Paixao.

 

Starcie Zagłębia Lubin z Koroną Kielce można podsumować trzema słowami - "doliczony czas gry". Dlaczego? Otóż w doliczonym czasie pierwszej połowy wynik otworzyli gospodarze, a w 92. minucie Korona poprzez gola Miłosza Trojaka zdołała wyszarpać jeden punkt.

 

Swoją dobrą passę kontynują piłkarze Lecha Poznań. Aktualny mistrz Polski wygrał przed własną publicznością z Radomiakiem Radom. Jedyny gol padł w 12. minucie, a na listę strzelców wpisał się Heorhij Citaiszwili.

 

Również jedną bramkę obejrzeliśmy w meczu pomiędzy Rakowem Częstochowa a Miedzią Legnica. Już w drugiej minucie wynik otworzył Ivi Lopez, a goście - mimo rzutu karnego - nie byli w stanie odpowiedzieć.

 

Ostatni mecz kolejki przyniósł najwięcej radości kibicom Widzewa Łódź - podopieczni trenera Janusza Niedźwiedzia wygrali na wyjeździe z Piastem Gliwice 2:1, po golach Jordiego Sancheza i Kristoffera Normanna Hansena. Dzięki temu, awansowali na piąte miejsce w tabeli PKO BP Ekstraklasy, a do podium tracą tylko jeden punkt.

 

Podsumowanie 12. kolejki PKO BP Ekstraklasy:

Stal Mielec - Pogoń Szczecin 4:2 (Fabian Hiszpański 10', Said Hamulić 45+2', 68', Fryderyk Gerbowski 88' - Kamil Grosicki 5', Wahan Biczachczian 81')

Jagiellonia Białystok - Wisła Płock 1:1 (Jesus Imaz 65' - Davo 34')

Śląsk Wrocław - Górnik Zabrze 4:1 (Blaz Vrhovec (sam.) 11', Erik Exposito 20', Łukasz Bejger 90+2', Patrick Olsen 90+4' - Szymon Włodarczyk 55')

Legia Warszawa - Warta Poznań 1:0 (Maciej Rosołek 23')

Cracovia - Lechia Gdańsk 0:1 (Flavio Paixao (k.) 84')

Zagłębie Lubin - Korona Kielce 1:1 (Rafał Adamski 45+1' - Miłosz Trojak 90+2')

Lech Poznań - Radomiak Radom 1:0 (Heorhij Citaiszwili 12')

Raków Częstochowa - Miedź Legnica 1:0 (Ivi Lopez 2')

Piast Gliwice - Widzew Łódź 1:2 (Michael Ameyaw 90' - Jordi Sanchez 27', Kristoffer Normann Hansen 82')