Trener Przemysław Cecherz  dokonał tylko jednej zmian w wyjściowym składzie w porównaniu do ostatniego meczu z innym Sokołem z Ostródy. Młodzieżowca Patryka Barana zastąpił od pierwszej minuty Grzegorz Brochocki. Napastnik Widzewa zmienił obrońcę także w Ostródzie - w drugiej połowie tamtego spotkania.

Początkowe minuty upłynęły pod znakiem spokojnej gry z obu stron. Żaden z zespołów nie zdecydował się na wymianę ciosów od początku. Inicjatywę zaczęli zyskiwać jednak piłkarze trenera Piotra Kupki, którzy jako pierwsi stworzyli groźną sytuację pod bramką przeciwnika. Z ostrego kąta w polu karnym kąśliwie uderzył Jakub Rogalski. Strzegący bramki Patryk Wolański wzniósł się na wyżyny umiejętności, wybijając piłkę zmierzającą w okienko. Cztery minut później golkipera łodzian sprawdzić chciał Sebastian Kobiera, jednak jego uderzenie minimalnie minęło bramkę Widzewa. Arbiter dopatrzył się dotknięcia piłki jednego z widzewiaków przy tym strzale, dlatego goście podeszli do rzutu rożnego. Tej okazji nie zmarnowali. Dośrodkowanie w pole karne strzałem głową wykończył Damian Bierżyński, otwierając wynik piątkowego spotkania.

Widzew ruszył do ataku, ale przez dłuższą chwilę nie mógł znaleźć dziury w obronie przeciwnika. W 26. minucie w pole karne wbiegł Daniel Mąka, który szukał dalszego roku strzałem po ziemi. Jego uderzenie było zarówno lekkie, jak i niecelne. Po kolejnej dłuższej części gry bez klarownych sytuacji łodzianie wyrównali po przepięknym strzale Adama Radwańskiego z woleja po rozegraniu rzutu rożnego z lewej strony boiska w 39. minucie spotkania. 240 sekund później w polu karnym sam na sam z Michałem Brudnickim znalazł się Mateusz Michalski. Pomocnik Widzewa minął golkipera Sokoła, który ratować musiał się faulem na zawodniku gospodarzy. Arbiter wskazał na punkt oddalony o 11 metrów od bramki gości. Sprawiedliwość wymierzył sam poszkodowany, odwracając wynik na korzystny dla Widzewa.

Goście ruszyli do ataków, podobnie jak na początku pierwszej odsłony, ale na posterunku była wówczas zarówno linia defensywy, jak i Patryk Wolański. Swoją szansę w 53. minucie mieli także piłkarze trenera Przemysława Cecherza, ale groźnego dośrodkowania Dawida Kamińskiego nie sięgnęli zarówno Mąka, jak i Michalski. Chwilę później sprytnie rzut wolny rozegrali goście, a w dobrej sytuacji znalazł się Łukasz Chojecki, któremu zabrakło jednak zimnej krwi przy strzale. Bramkarz Widzewa nie musiał nawet interweniować. Chojecki miał jeszcze lepszą sytuację nieco ponad 60 sekund później, ale zamiast do bramki, strzelił w Marcina Kozłowskiego. W odpowiedzi Brochocki otrzymał piłkę po wrzucie z autu i strzelił w boczną siatkę. W 70. minucie Kozłowski postanowił zaskoczyć Brudnickiego strzałem z dystansu. Decyzja okazała się znakomita - piłka poszybowała w samo okienko! Cztery minuty później na tablicy wyników widniał już rezultat 4:1 - a na liście strzelców znalazł się Mąka, który wpadł w pole karne, przedryblował obrońcę Sokoła i umieścił piłkę mocnym strzałem w siatce.

W ostatnim kwadransie gry goście próbowali zmniejszyć straty do rywali. Kozłowskiemu pozazdrościł Chojecki, który uderzył na bramkę strzeżoną przez Wolańskiego z około dwudziestu metrów. Golkiper Widzewa nie dał się zaskoczyć. Do końca spotkania wynik nie uległ zmianie. Widzew pożegnał rundę wiosenną sezonu 2016/2017, I grupy III ligi na trzecim miejscu w tabeli.

Widzew Łódź - Sokół Aleksandrów Łódzki 4:1 (2:1)
0:1 - Damian Bierżyński 13'
1:1 - Adam Radwański 39'
2:1 - Mateusz Michalski 44' (karny)
3:1 - Marcin Kozłowski 70'
4:1 - Daniel Mąka 74'

Składy drużyn:

Widzew: Patryk Wolański - Marcin Kozłowski, Przemysław Rodak, Sebastian Zieleniecki, Kamil Tlaga - Maciej Kazimierowicz (82' Sebastian Olczak), Adam Radwański - Dawid Kamiński, Daniel Mąka (76' Adrian Budka), Mateusz Michalski (90+2' Maciej Danaburski) - Grzegorz Brochocki (87' Mateusz Miasopust)

Sokół KONSPORT: Michał Brudnicki - Damian Pawlak, Damian Bierżyński, Przemysław Woźniczak, Mateusz Stępień (86' Damian Knera) - Sebastian Kobiera, Łukasz Marciniak - Jakub Rogalski, Łukasz Chojecki (86' Piotr Golański), Michał Wrzesiński - Robert Kowalczyk (46' Michał Michałek)

Żółte kartki: Kozłowski (Widzew) - Stępień (Sokół)

Sędzia: Michał Mularczyk (Skierniewice).

Widzów: 10123.