W porównaniu do ostatniego spotkania z KS-em Kutno, szkoleniowiec łodzian dokonał w wyjściowej jedenastce dwóch zmian. Pierwsza zaszła na boku obrony, gdzie zamiast Damiana Pokorskiego grał Dawid Owczarek. Oprócz tego, w formacji ataku miejsce Daniela Mąki zajął Kamil Cybulski. Kapitan zaczął dzisiejsze starcie na ławce rezerwowych.

 

Jak można się było spodziewać, od pierwszych minut zdecydowaną przewagę zyskali łodzianie, którzy szukali okazji do jak najszybszego otwarcia wyniku. Dwa razy bliski tego był Konrad Niedzielski, ale najpierw piłkę z nogi zdjął mu obrońca, a po chwili inny z defensorów odbił strzał z piętnastego metra na róg. W dziesiątej minucie, po zamieszaniu w polu karnym, Kamila Bruchajzera od utraty gola uchroniła z kolei poprzeczka. Bramkarz Włókniarza był za to górą przy próbie Cybulskiego.

 

Gospodarze dominowali, szukali swoich okazji zwłaszcza z dystansu, ale ciągle brakowało im czegoś do otwarcia wyniku. W 21. minucie na głowę Niedzielskiego dograł Owczarek, jednak ze strzałem poradził sobie Bruchajzer. Kilka chwil później przed szansą stanął Owczarek, któremu z rzutu rożnego podał Maciej Kazimierowicz. Obrońca jednak fatalnie przestrzelił.

 

W 35. minucie Widzewiacy wreszcie dopięli swego! Po faulu na Cybulskim tuż przy linii bocznej, z rzutu wolnego dośrodkował Kazimierowicz. Piłka trafiła wprost na głowę Daniela Chwałowskiego, który ładnym strzałem w róg nie dał Bruchajzerowi szans. Kilka chwil później Cybulski znów został sfaulowany, tym razem na siedemnastym metrze. Ze stałego fragmentu przymierzył Kazimierowicz, lecz obił jedynie mur.

 

Po pierwszej połowie czerwono-biało-czerwoni całkowicie dominowali i zasłużenie prowadzili, choć żałować można było, że tylko jedną bramką.

 

Wynik mógł się zmienić tuż po starcie drugiej połowy, gdy z dystansu uderzył Chwałowski, ale bramkarz sparował tę próbę na słupek. Co nie wyszło wtedy, udało się w 49. minucie! Kazimierowicz dośrodkował z rzutu rożnego w pole bramkowe, obrońca wybił wrzutkę do boku, a tam do piłki dopadł Ignacy Dawid, który potężnym strzałem pod poprzeczkę pokonał Bruchajzera. Po chwili na 3:0 podwyższyć mógł Niedzielski, jednak minimalnie spudłował.

 

W 56. minucie trener Czubak dokonał dwóch pierwszych zmian - za Dawida wszedł Ernest Kurzawa, a za Cybulskiego Adam Dębiński. Kolejną szansę miał Niedzielski, lecz tym razem od wpisania na listę strzelców powstrzymał go Bruchajzer. W 62. minucie fatalnie spudłował z kolei Filip Przybułek, a kilka chwil później przy próbie Niedzielskiego znów interweniował bramkarz. W międzyczasie do gry wszedł Pokorski.

 

W 68. minucie bliski trafienia do siatki był Kurzawa, jednak jego sytuacyjny strzał zza pola karnego trafił w słupek. Obramowanie długo nie sprzyjało dziś Widzewiakom, bo kilkadziesiąt sekund później w poprzeczkę uderzył Przybułek. Na nieco ponad kwadrans przed końcem pomocnik mógł się w końcu cieszyć z gola! Dębiński podał do Pokorskiego, ten dośrodkował, a Przybułek strzałem z bliska przymierzył na 3:0.

 

Wszystko było rozstrzygnięte, a na murawie zaczęli się pojawiać następni rezerwowi. Przewaga gospodarzy nie malała: w 78. minucie huknął Pokorski, ale czujność zachował Bruchajzer. Dębińskiemu do szczęścia zabrakło z kolei około metra. Na osiem minut przed końcem sam na sam wyszedł Juchacz, lecz i on nie był w stanie trafić do siatki. W 88. minucie napastnik wpisał się jednak na listę strzelców, gdy wykończył dobre dośrodkowanie Wiktora Preussa. To był ostatni akcent tego spotkania.

 

Rezerwy Widzewa Łódź pokonały Włókniarz Zelów 4:0 i wskoczyły przynajmniej na razie wskoczyły na pierwsze miejsce w tabeli Betcris IV ligi. Czy się na nim utrzymają, będzie zależało od wyniku meczu pomiędzy RKS-em Radomsko a GKS-em Bełchatów. Ten rozpocznie się o godzinie 17:00.

 

37. kolejka Betcris IV ligi

Widzew II Łódź - Włókniarz Zelów 4:0 (1:0)

1:0 - Daniel Chwałowski 35'

2:0 - Ignacy Dawid 49'

3:0 - Filip Przybułek 74'

4:0 - Jakub Juchacz 88'

 

Widzew II: Marcel Buczkowski - Dawid Owczarek (Wiktor Preuss 78'), Hubert Lenart (Kamil Duda 72'), Daniel Chwałowski, Kamil Tlaga (Damian Pokorski 63') - Łukasz Plichta, Maciej Kazimierowicz (Kacper Trenkner 82'), Filip Przybułek - Ignacy Dawid (Ernest Kurzawa 56'), Konrad Niedzielski (Jakub Juchacz 76'), Kamil Cybulski (Adam Dębiński 56')

 

Włókniarz: Kamil Bruchajzer - Michał Robakiewicz (Piotr Golański 76'), Rafał Swędrowski, Dawid Sikorski, Michał Stasiak (Mateusz Stolarczyk 76'), Bohdan Fokasiew (Remigiusz Waszak 61') - Igor Świątkiewicz (Albin Maciejewski 59'), Mateusz Jaszczak (Eryk Smuga 59'), Piotr Boczkiewicz (Szymon Rosiak 69'), Błażej Kaliski - Szymon Czyżewski

 

Żółta kartka: Mateusz Jaszczak (Włókniarz)

 

Sędziował: Konrad Gawroński (Łódź)