Początek meczu należał do Polaków, którzy szybko chcieli otworzyć wynik spotkania, jednak Łotysze dzielnie się bronili. Po kilku minutach to goście byli bliżej zdobycia pierwszego gola, ale rywale nie potrafili oddać strzału, który mógłby zaskoczyć Radosława Majeckiego. Kolejne fragmenty pierwszej części gry były bardzo wyrównane, nie brakowało niedokładnych zagrań czy walki o futbolówkę w środkowej strefie. Wciąż jednak nie padały bramki.

Po zmianie stron szczęście uśmiechnęło się do biało-czerwonych, którzy w 48. minucie otworzyli wynik. Pierwszą bramkę we wtorkowej rywalizacji zdobył Bartosz Białek, który popisał się efektowną przewrotką w polu karnym. Golkiper w tej sytuacji był bez szans i gospodarze mogli zasłużenie cieszyć się z objęcia prowadzenia. Kolejne minuty należały już zdecydowanie do podopiecznych trenera Macieja Stolarczyka, którzy dążyli do podwyższenia wyniku. W 61. minucie gracze z orzełkiem na piersi zdobyli gola na 2:0. Tym razem, skuteczne zagranie z rzutu rożnego w wykonaniu Tymoteusza Puchacza zamienił na bramkę Jakub Kiwior, za sprawą uderzenia głową z bliskiej odległości.

Na trzecie trafienie Polaków nie trzeba było długo czekać. Dziesięć minut później Dawid Kurminowski, który kilka minut wcześniej pojawił się na placu gry, znalazł się oko w oko z łotewskim golkiperem. Napastnik oddał strzał, ale bramkarz zdołał popisać się interwencją, tyle tylko, że wybił piłkę wprost pod nogi Patryka Klimali, a ten z największym spokojem skierował futbolówkę do siatki. W 88. minucie honorowego gola zdobyli Łotysze, którzy wykorzystali niefortunne wybicie Szymona Czyża. Do piłki dopadł Davis Spruds i mocnym strzałem pokonał Radosława Majeckiego. Więcej bramek w meczu rozgrywanym przy al. Piłsudskiego 138 już nie padło. Polacy ograli rywali na własnym terenie i muszą teraz liczyć na korzystne wyniki innych spotkań w swojej grupie, aby móc awansować do Młodzieżowych Mistrzostw Europy.

Warto odnotować fakt, że trener Maciej Stolarczyk debiutował we wtorek jako selekcjoner młodzieżowej kadry, podobnie jak trener bramkarzy Józef Młynarczyk i asystent trenera Mariusz Jop. Wszyscy trzej byli w przeszłości związani z Widzewem Łódź jako zawodnicy.

Polska U21 - Łotwa U21 3:1 (0:0)

Bramki dla Polaków: Bartosz Białek (48.), Jakub Kiwior (61.), Patryk Klimala (71.)

Polska: Radosław Majecki - Robert Gumny, Jakub Kiwior, Piątkowski, Tymoteusz Puchacz, Patryk Dziczek, Mateusz Bogusz, Michał Skóraś (80' Patryk Szysz), Bartosz Białek (62' Patryk Klimala), Filip Marchwiński (80' Szymon Czyż), Sebastian Kowalczyk (62' Dawid Kurminowski).

Fot. Martyna Kowalska