Ekipę Radosława Mroczkowskiego czeka w najbliższą sobotę trudne spotkanie z obecnie trzecią drużyną II ligi - PGE GKS-em Bełchatów. - Jest to dla nas bardzo ważny mecz, w którym możemy urwać punkty drużynie z czołówki. Można powiedzieć, że są to takie derby regionu - powiedział Patryk Wolański.

Bramkarz Widzewa Łódź konsekwentnie powtarza, że nie należy podchodzić z przesadnym optymizmem do obecnych wyników. - Seria zwycięstw jest dobra, ale trzeba mieć w sobie dużo pokory, żeby tę passę utrzymać. To dopiero początek sukcesów i jeszcze sporo ciężkiej pracy przed nami. Nie możemy podpalać się trwającą serią, tylko konsekwentnie walczyć o jej podtrzymanie - podkreślił.

W minioną sobotę, mimo pewnego zwycięstwa Widzewa, zakończyła się wspaniała seria Wolańskiego, który przez 466 minut, nie stracił bramki w meczu o punkty. - Pierwsza myśl jaka przyszła mi do głowy to: "głupia bramka!". Ale później już sobie z tego żartowaliśmy, ponieważ ta seria już się skończyła i teraz będę miał możliwość ją pobić - podsumował.