Patryk Czubak: Z każdą rundą jesteśmy na coraz wyższym poziomie
Ładowanie...

WidzewTV

Rezerwy

Akademia

30 November 2022 14:11

Patryk Czubak: Z każdą rundą jesteśmy na coraz wyższym poziomie

Młodzież Kontra - to nowy format WidzewTV, którego tytuł w oczywisty sposób nawiązuje do słynnego programu emitowanego przez lata na antenie Telewizji Polskiej. W przeciwieństwie do pierwowzoru, nie rozmawiamy jednak z młodzieżą, tylko o młodzieży, a tematyką jest podsumowanie rundy jesiennej w jej wykonaniu. Pierwszym gościem był Patryk Czubak.

Jak trener drugiej drużyny Widzewa Łódź skomentował zajmowane przez nią pierwsze miejsce w tabeli Betcris IV ligi? - Przed rundą bralibyśmy taki wynik w ciemno. Ta liga nie jest łatwa - wystarczy spojrzeć na grono spadkowiczów z III ligi czy na GKS Bełchatów, który funkcjonuje inaczej, niż się tego spodziewaliśmy - gra młodzieżą ograniczyła się tam do minimum. Trzeba jasno powiedzieć, że osiągnięty przez nas rezultat jest dobry. Przez całą rundę nie ponieśliśmy żadnej porażki. Jesteśmy oczywiście dopiero w połowie drogi, ale już teraz ten wynik może napawać dumą. Nie tylko zawodników, lecz również wszystkich ludzi związanych z Widzewem - usłyszeliśmy.

 

Wbrew pozorom, jesień wcale nie była łatwa dla rezerw. Zwłaszcza w drugiej części rundy sporo było urazów. - Jest takie powiedzenie, że nic, co dobre, nie jest łatwe. Na przestrzeni rundy zdarzały się różne historie, które nam nie pomagały, ale my nie możemy patrzeć na to z perspektywy problemu. Wszystko dzieje się po coś, z każdej sytuacji musimy wyciągać wnioski, szukać rozwiązania. Na pewno był moment, gdy przeciwnikom serce mogło zabić mocniej, bo nie było z nami Daniela Mąki czy Konrada Niedzielskiego, doszły inne urazy oraz kartki, ale ja jestem zdania, że praca systemowa zawsze się obroni. Odkąd rozpoczęliśmy wspólną przygodę, z każdą rundą jesteśmy coraz wyżej. Cieszymy się, że to działa właśnie w taki sposób. Patrzymy na całość organizacji procesu szkolenia, nie tylko na to, co tu i teraz. Z każdym półroczem standardy są na coraz wyższym poziomie - podkreślił szkoleniowiec.

 

W meczach drugiego zespołu bardzo rzadko grali zawodnicy przesunięci z pierwszej drużyny. Droga wiodła raczej w odwrotną stronę - kilku piłkarzy regularnie trenowało z "jedynką", a Adam Dębiński i Mateusz Kempski doczekali się debiutów w PKO BP Ekstraklasie. - Tak naprawdę to my dostarczamy zawodników do pierwszej drużyny, nie odwrotnie. Na razie głównie do treningów, chociaż Adam Dębiński i Mateusz Kempski doczekali się już debiutów w Ekstraklasie. W tym sezonie to dwóch zawodników, w zeszłym był jeden, a pierwszy zespół gra na wyższym szczeblu. To my chcemy transportować piłkarzy do góry, a nie ich z niej zbierać. Wierzymy w naszą tożsamość, w nasze DNA, w to, że ta droga jest dobra. Chcemy, żeby zawodnicy w dość bezpiecznym środowisku mogli doświadczyć tego, co ich czeka za chwilę, odczuwali tożsamość z grupą. To jest istotne, bo później trafią do drużyny, gdzie ta tożsamość może być jednym z decydującym aspektów pod kątem mentalnym - stwierdził trener Czubak.

 

Ktore spotkanie było przełomowe w minionej rundzie? - To mecz ze Skalnikiem Sulejów, gdy prowadziliśmy grę i można było przypuszczać, że bramki dla nas są kwestią czasu. Tuż po przerwie straciliśmy jednak gola na 0:1, później szybko wyszliśmy na 2:1, ale w ostatniej minucie rywal wyrównał. Mimo tego, wyciągnęliśmy to jeszcze na 3:2 i wygraliśmy. Pod kątem mentalnym to było przełomowe spotkanie - powiedział opiekun rezerw. - Jeżeli chodzi o mecz na minus, to starcie z Omegą Kleszczów, które kończyliśmy w ośmiu, ale nawet grając w osłabieniu mieliśmy przewagę. Nie chodzi o sam mecz, tylko jego otoczkę. Nie traktujemy tego jednak w kategoriach czegoś na minus, bo to również są momenty rozwojowe, które pokazują, co jeszcze musimy zrobić, aby wejść na wyższy poziom - ocenił z kolei najgorzej wspominany mecz.

 

Widzewiacy prowadzą w tabeli z czteropunktową przewagą nad GKS-em Bełchatów. O co będą walczyć wiosną? - Dążymy do tego, żeby znaleźć się na wyższym poziomie, ale chcemy to zrobić w sposób systemowy, a nie przypadkowy. Gdy się tam znajdziemy, chcemy nadal realizować naszą ideę gry. Określiliśmy sobie czas dłuższy niż jeden sezon, jednak jeżeli będziemy mieli możliwość dokonania tego już teraz, to zrobimy wszystko, aby to się udało. Pracuję ze świadomą grupą ludzi, która będzie zdeterminowana i będzie dążyła do tego, aby stan po rundzie jesiennej zachować również po rundzie wiosennej - podsumował opiekun łodzian.

 

Trener Patryk Czubak poruszył jeszcze wiele innych kwestii, związanych nie tylko z podsumowaniem minionej rundy, ale również swoją filozofią futbolu. Pełnej rozmowy w ramach pierwszego odcinka cyklu Młodzież Kontra wysłuchać można poniżej: