Global categories
PP: Uczynić kolejny krok w kierunku finału
Spotkanie na stadionie Miejskiego Ośrodka Sportu i Rekreacji w Zgierzu przerwie ligowy maraton widzewiaków. Po przerwie związanej z przełożonym meczem z Legią II Warszawa łodzianie rozegrali już dwa spotkania. Najpierw zremisowali bezbramkowo w Łomży z miejscowym ŁKS-em, a w miniony weekend pokonali u siebie warszawski Ursus 2:1. Cel ligowy jest jasny, a jest nim awans do II ligi, lecz w klubie stawiają również cel drugoplanowy, a mianowicie wygranie okręgowego Pucharu Polski, który gwarantuje udział w centralnych rozgrywkach w kolejnym sezonie. Dlatego też w tym tygodniu, poza sobotnim ligowym meczem z Huraganem Wołomin, łodzian czeka jeszcze potyczka z Borutą Zgierz.
Zespół Boruty jest dość dobrze znany sympatykom czerwono-biało-czerwonych oraz części graczy obecnej drużyny. W minionym sezonie Widzew dwukrotnie rywalizował z tą drużyną w ramach rozgrywek IV ligi. W Zgierzu zespoły podzieliły się punktami (1:1), zaś w Łodzi widzewiacy pewnie pokonali rywali 4:0. W tym meczu gola strzelił Michał Czaplarski oraz nieobecni już w drużynie: Michał Bondara i Sebastian Kaczyński. Oba zespoły w dość odmiennych nastrojach kończyły rozgrywki. Widzewiacy mogli świętować awans do III ligi, Boruta zaś musiał pogodzić się ze spadkiem do klasy okręgowej.
Gospodarze środowego starcia do tej pory dość dobrze radzą sobie na szóstym poziomie rozgrywek i po sześciu kolejkach są wiceliderem tabeli, bez porażki na koncie. Gracze ze Zgierza zdobyli piętnaście bramek, tracąc jedynie cztery. Dodatkowo w dość spektakularnym stylu ograli w poprzedniej rundzie okręgowego Pucharu Polski zespół Zamku Skotniki. Aż dwadzieścia dwa razy bramkarz rywali musiał wyciągać piłkę z siatki.
Widzewiacy zaś po ośmiu kolejkach zajmują najniższy stopień podium grupy pierwszej III ligi, tracąc do ŁKS Łódź pięć punktów oraz do Finishparkietu Drwęcy Nowe Miasto Lubawskie dwa "oczka". Warto jednak dodać, że łodzianie mają rozegrany mecz mniej od swoich rywali. Jeśli chodzi o rozgrywki pucharowe to w pierwszym swoim meczu Widzew pokonał na wyjeździe LKS Gałkówek 10:0. Bramki zdobywali: Kamil Sabiłło (3), Patryk Strus (2), Piotr Burski (2), Krzysztof Możdżonek (2) i Mateusz Michalski. Pierwsza trójka będzie mogła dopisać do swojego konta kolejne bramki w ramach Pucharu Polski. Możdżonek oraz Michalski nie zostali powołani na ten mecz. W kadrze znalazło się za to miejsce dla trójki zawodników walczących na co dzień o Centralną Ligę Juniorów. Kacper Pipczyński, Grzegorz Brochocki oraz Tomasz Saliński po raz pierwszy będą mogli zagrać w oficjalnym meczu seniorskiego zespołu.
Boruta Zgierz - RTS Widzew Łódź / środa 21.09.2016 r., godz. 16:30