Global categories
Ostatnia próba przed startem ligi
W dotychczasowych czterech letnich sparingach Widzew był niepokonany. Najpierw zremisował 0:0 z Ruchem Chorzów, a następnie wygrywał kolejno ze Stomilem Olsztyn (2:0), reprezentacją piłkarzy hiszpańskich bez klubu (3:1) oraz Bronią Radom (4:1). W sobotę podopiecznych trenera Radosława Mroczkowskiego, na zakończenie bardzo krótkich przygotowań, czeka mecz z GKS-em Katowice - piątym zespołem minionego sezonu I ligi, który jeszcze kilka tygodni przed zakończeniem rozgrywek był wiceliderem i miał olbrzymią szansę na awans do Ekstraklasy. Fatalna końcówka sezonu w wykonaniu zespołu Jacka Paszulewicza sprawiła jednak, że GKS spędzi kolejny rok na zapleczu najwyższej klasy rozgrywkowej.
Latem zespół z Katowic przechodzi prawdziwą kadrową rewolucję. Po sezonie za grę w GKS-ie podziękowano m.in. Grzegorzowi Goncarzowi, Dawidowi Plizdze, Wojciechowi Kędziorze oraz Lukasowi Klemenzowi, a do drużyny dołączyli m.in. Dominik Bronisławski, Daniel Rumin, Konrad Andrzejczak oraz Grzegorz Piesio. W dotychczasowych sparingach GKS wygrał 2:1 z GKS-em Bełchatów oraz 3:1 z Górnikiem Zabrze, zremisował 0:0 z Sigmą Ołomuniec i przegrał z Garbarnią Kraków 1:2.
Jeśli chodzi o Widzew, trener Radosław Mroczkowski już po meczu z Bronią Radom przyznał, że powoli podejmowane są decyzje personalne dotyczące poszczególnych zawodników. - Powoli będziemy musieli podejmować decyzje, bo kadra jest dość szeroka, a musimy też szukać jakości. Po to są przygotowania i sparingi, żeby dały nam odpowiedzi - mówił. Nie oznacza to jednak, że sztab rezygnuje z obserwowania kolejnych piłkarzy, którzy mogliby wzmocnić łódzką drużynę. Niewykluczone, że szansę na zaprezentowanie swoich umiejętności dostanie w sobotę 20-letni obrońca Ernest Dzięcioł, który w piątek przyjechał do Łodzi na testy.
Na prośbę sztabu szkoleniowego mecz z GKS-em Katowice będzie zamknięty dla kibiców. Transmisji nie przeprowadzi również WidzewTV. O wyniku będziemy na bieżąco informować w naszych mediach społecznościowych.