Zostało sześć dni, by uzbierać prawie 800 tys. zł potrzebnych na pięciodniowy cykl chemioterapii w klinice w Nowym Jorku. W piątek o godz. 11:30 brakowało jeszcze około 160 tys. zł.

Antoś stracił wzrok w jednym oku. Zmiana nowotworowa zaatakowała również drugie. Uratować może je leczenie w Nowym Jorku i podanie leków. Tylko wtedy syn wieloletniego kibica Widzewa ma szansę na ocalenie wzroku w jedynym oczku. Pieniądze wpłacać można za pośrednictwem strony internetowej: https://www.siepomaga.pl/ocalic-antosia, na której opisana jest historia choroby chłopca.

W pomoc włączyli się kibice Widzewa. Cegiełkę postanowił też dołożyć Maciek Humerski. Za pośrednictwem facebook można wylicytować wspólny obiad z bramkarzem Widzewa.

"Spotkanie będzie u nas w domu (w centrum Łodzi) dlatego trzy daniowy obiad gotuję ja" - zachęca Ola Nowakowska. "Myślę, że największą frajdę ze spotkania będzie miał mały kibic Widzewa, który będzie mógł spotkać się ze swoim idolem. Albo fanki podkochujące się w nim? Maciej będzie miał ze sobą gadżety klubu" - dodaje.

Licytować można pod tym postem na facebooku: