Global categories
Nocna euforia pod stadionem
W sobotę Widzew Łódź pokonał w Ostródzie miejscowego Sokoła 3:2, dzięki czemu wygrał rozgrywki pierwszej grupy III ligi i wywalczył promocję do wyższej klasy rozgrywkowej. Czerwono-biało-czerwonych na wyjeździe wspierało około półtora tysiąca fanów, ale jeszcze więcej kibiców postanowiło powitać piłkarzy w domu.
Zorganizowana spontanicznie akcja "Awans jest NASZ! Wszyscy pod stadion!" (powstało nawet wydarzenie na Facebooku pod taką samą nazwą) spowodowała, że kolejne tysiące sympatyków zespołu zgromadziły się około północy na parkingu pod trybuną D "Serca Łodzi" i oczekiwało na przyjazd swoich ulubieńców. Wśród nich znalazł się chociażby Michał Miler, który z powodu nadmiaru żółtych kartek nie mógł pomóc drużynie w Ostródzie.
Feta trwała jeszcze zanim zjawił się autokar, ale gdy piłkarze dotarli pod stadion Widzewa, zapanowała niesamowita euforia, która udzieliła się zmęczonym, ale szczęśliwym piłkarzom. To był wyjątkowy wieczór i szalona noc, które na zawsze zostaną w pamięci widzewskiej rodziny.
Dziękujemy, że jesteście z nami! Razem Tworzymy Siłę!