Widzewiacy z wysokiego "C" rozpoczęli zmagania w trzeciej lidze. W minioną niedzielę, na inaugurację rozgrywek, pokonali Świt Nowy Dwór Mazowiecki 2:0. Bohaterem spotkania został nowy nabytek czerwono-biało-czerwonych  Daniel Mąka. Pomocnik zanotował dwa trafienia i z pewnością może być zadowolony ze swojego debiutu w łódzkim zespole. Zwycięstwo nad drużyną z województwa mazowieckiego, zapewniło widzewiakom pozycję lidera rozgrywek.

Gracze Motoru Lubawa zaś, niezbyt udanie zainaugurowali sezon. Pierwsze spotkanie również rozgrywali na własnym terenie, podejmując inną drużynę z województwa łódzkiego, a mianowicie Pelikana Łowicz. Łowiczanie, po bramkach Bartosza Bujalskiego oraz Wojciecha Wojcieszyńskiego, wywieźli z Lubawy trzy punkty. Gospodarzy stać było jedynie na jedno trafienie Marka Śnieżawskiego.

Motor to również tegoroczny beniaminek rozgrywek. Zawodnicy z Lubawy wygrali IV ligę warmińsko-mazurską, wyprzedzając rezerwy Stomilu Olsztyn. W zespole ciężko doszukiwać się znanych nazwisk, a obecny awans do III ligi był dopiero drugim w historii. Pierwszy awans klub zanotował w 2009 roku i na czwartym stopniu rozgrywek utrzymał się przez pięć lat.

Łodzianie do Lubawy wybrali się zaraz po porannym piątkowym treningu. W kadrze zespołu doszło do kilku zmian. W osiemnastce meczowej tym razem zabrakło Piotra Burskiego, Kamila Bartosa oraz Patryka Nouriego. Ich miejsce zajęli Marcin Kozłowski, Fabian Woźniak oraz Kamil Sabiłło. W ostatniej chwili wypadł również Princewill Okachi. Za Nigeryjczyka do klubowego autokaru wsiadł Joachim Pabjańczyk.

Sztab szkoleniowy dość poważnie traktuje rywala. Na pierwszym spotkaniu w Lubawie pojawił się również trener Marcin Płuska, aby szczegółowo przeanalizować grę swojego najbliższego przeciwnika. Czy teoria przełoży się na praktykę? Trzymamy kciuki i miejmy nadzieję, że w sobotnie popołudnie widzewiacy ponownie cieszyć będą się z trzech punktów.

Motor Lubawa - RTS Widzew Łódź / sobota, 13.08.2016 r., godzina 16:00