Mural z okazji 40-lecia pierwszego mistrzostwa odsłonięty
Ładowanie...

Global categories

01 July 2021 11:07

Mural z okazji 40-lecia pierwszego mistrzostwa odsłonięty

W środę o godz. 10:00 odbyło się spotkanie z przedstawicielami mediów u stóp muralu upamiętniającego zdobycie przez Widzew Łódź pierwszego mistrzostwa Polski.

W briefingu dotyczącym wielkoformatowego malunku - stworzonego przez Macieja Bielewicza z firmy namalujemyto.pl - wzięli udział wiceprezes zarządu Widzewa Łódź Michał Rydz, członek zarządu Widzewskiego TBS Marcin Bugajski i członek zarządu Wspólnoty Mieszkaniowej przy ulicy Kazimierza nr 9 i radny osiedla Stary Widzew Arkadiusz Pruski.

Powstanie muralu było ostatnim akcentem wspomnienia historycznego sezonu 1980/81. Na malunku będącym reprodukcją archiwalnej fotografii zostali upamiętnieni piłkarze Wielkiego Widzewa w chwili triumfu na boisku. Wśród uchwyconych na zdjęciu zawodników znaleźli się Zbigniew Boniek, Andrzej Możejko, Marek Pięta i Krzysztof Surlit. - Łódź jest miastem kamienic, ale również murali. Cieszę się, że udało się ten projekt zrealizować i zakończyć obchody 40-lecia tak, jak sobie zaplanowaliśmy. Dla mnie ważne było to, by uhonorować bohaterów tego historycznego sezonu, ale również stworzyć coś dla tych, którzy tego tytułu nie pamiętają. Mam nadzieję, że mural będzie służył przez lata - powiedział Michał Rydz.

Kup okazjonalne gadżety i zabierz obchody do domu! [KLIKNIJ]

Realizacja projektu, który w całości został sfinansowany przez klub, nie udałaby się gdyby nie wsparcie przedstawicieli mieszkańców. - Widzew Łódź zwrócił się do nas z pytaniem o możliwość stworzenia takiego malunku i mając na uwadze, że to nasz klub, wywodzący się z naszego osiedla, to wyraziliśmy jako zarząd zgodę i efekty mamy na ścianie - mówił Arkadiusz Pruski.

- Cieszę się, że Wspólnota Mieszkaniowa przy ulicy Kazimierza nr 9 zdecydowała się na udostępnienie swojej ściany. To bardzo dobra inicjatywa, a my mamy satysfakcję, że mogliśmy wesprzeć wspólnotę, bo to sukces całego miasta -  podsumował Marcin Bugajski.