Global categories
Michał Sokołowicz: Nasza praca zaprocentuje
Weekendowa porażka w sparingu z Lechią Tomaszów Mazowiecki cieszyć piłkarzy niewątpliwie nie może, ale podopieczni Marcina Płuski na obecnym etapie przygotowań do rundy wiosennej nie zamierzają przywiązywać wagi do osiąganych rezultatów. - Na pewno była to dla nas ważna lekcja. Musimy wyciągnąć wnioski z popełnionych błędów i trenować dalej. Jestem pewien, że nasza praca przyniesie efekty - przyznał Michał Sokołowicz. - Myślę, że wyniki w tych dotychczasowych sparingach nie są sprawą pierwszorzędną - dodał bramkarz RTS.
W ostatnim meczu kontrolnym podstawowy jesienią golkiper Widzewa wystąpił w drugiej połowie, nie dając się ani razu zaskoczyć rywalom. To o tyle istotne, że ustawiona przed nim linia obronna niemal w całości zestawiona była w nowych zawodników. - Z meczu na mecz jest coraz lepiej. Wiadomo, że do zgrania i zrozumienia najlepiej dochodzi się w trakcie gry, dlatego jestem spokojny o to, że z każdym kolejnym spotkaniem będzie coraz lepiej - podkreślił 27-latek.
Łodzianie na treningach na razie ciężko pracują nad siłą i wytrzymałością, dlatego ich gra w sparingach daleka jest jeszcze od ideału. - Na zajęciach, zgodnie z tym co mówi trener, jest naprawdę ciężko, a wydaje się, że z tygodnia na tydzień jest jeszcze ciężej, ale musimy dawać radę - zaznaczył w rozmowie z oficjalną stroną klubu Sokołowicz. - Elementy taktycznie pojawiają się na treningach powoli. Na razie skupiamy się jednak na takich kwestiach, jak siła czy szybkość - wyjaśnił, pytany o charakter ćwiczeń wykonywanych podczas treningów.