Global categories
Michał Przybylski piłkarzem Widzewa
Kontrakt obowiązuje do czerwca 2020 r. - Liczymy, że Michał szybko potwierdzi walory i będzie skutecznie walczył o miejsce w składzie - podkreśla Przemysław Klementowski, prezes Widzewa. - Jego przyjście zwiększy nie tylko rywalizację wśród graczy ofensywnych ale także wśród młodzieżowców - dodaje.
Niespełna 20-letni Przybylski (ur. 29 grudnia 1997 r.) pochodzi z piłkarskiej rodziny. W piłkę grał zarówno jego ojciec Tomasz (Flota Świnoujście, a potem kluby z Wysp Owczych) i wujek Jacek (m.in. bramkarz Lecha Poznań, Aluminium Konin i Wisły Kraków).
W wieku trzech lat Michał Przybylski wyjechał z rodzicami na Wyspy Owcze, tam chodził do szkoły i zaczął trenować w klubie B68 Toftir. Jako 17-latek zadebiutował w ekstraklasie. Grał tam w zespołach NSI Runavik, B68, a ostatnio w Skala. W 23 meczach poprzedniego sezonu zdobył 10 goli.
- Widziałem, jak wygląda atmosfera na trybunach i doskonale zdaję sobie sprawę, jaką marką jest Widzew. To wielki klub, dlatego nie wahałem się przed przyjściem do III ligi. Jestem przekonany, że szybko awansujemy. To dla mnie dobry wybór także dlatego, że trenerem jest Franciszek Smuda - podkreśla Przybylski. - Tydzień trenowałem z Robertem Dejmanem i mam nadzieję, że wiele się od niego nauczę. Nie zamierzam jednak siedzieć na ławce. Moim celem jest granie, rozwój i walka o miejsce w jedenastce - zapowiada.