Martyna Pajączek: Jedynym celem sportowym dla Widzewa jest awans
Ładowanie...

Global categories

18 June 2019 12:06

Martyna Pajączek: Jedynym celem sportowym dla Widzewa jest awans

We wtorek na stadionie przy al. Piłsudskiego 138 odbyła się konferencja prasowa, podczas której zaprezentowana została nowa prezes Widzewa - Martyna Pajączek.

Martyna Pajączek objęła stanowisko 17 czerwca, zastępując na fotelu prezesa Jakuba Kaczorowskiego. - Bardzo miło mi się z Państwem po raz pierwszy spotkać. Mam nadzieję, że będziemy widywać się regularnie i jest to początek efektywnej, sympatycznej współpracy - powiedziała na wstępie dziennikarzom nowa prezes.

- Widzew jest klubem wyjątkowym. Nikt nie wymyślił drugiego klubu tak otwartego na kibiców. Jest to ogromne wyzwanie menedżerskie, ale i olbrzymi potencjał, z którego można zrobić coś wielkiego. Mam nadzieję, ze dzięki mojemu doświadczeniu uda się zrealizować ten duży projekt. Chciałabym, żeby - oprócz grania w piłkę - Widzew robił dużo fajnych rzeczy, które będą cieszyć kibiców. Oczywiście na początku potrzebne są pewne porządki. Pracę z Widzewem wstępnie zaplanowałam na dwa lata. Najpierw pewne rzeczy trzeba sprawdzić i zaplanować, później - realizować, by klub był prężnie działającą maszyną - dodała Martyna Pajączek.

Prezes Widzewa spotkała się już z członkami pionu sportowego, ale były to krótkie spotkania. - Jedynym sensownym celem dla Widzewa w nowym sezonie jest awans. Aby to zrealizować, trzeba jednak wykonać bardzo dużą pracę. Od osób będących w pionie sportowym będę wymagała intensywnej, stałej pracy. Okienko transferowe nie trwa wiecznie, podobnie jak okres przygotowawczy. Moim zadaniem jest jednak także usprawnienie działania klubu oraz szersze trafienie do społeczności widzewskiej. Wydaje mi się, że można tu zrobić dużo więcej - poinformowała pani prezes.

Martyna Pajączek przyznała, że Widzew kontaktował się z nią zimą w sprawie podjęcia w pracy w Łodzi, ale wówczas nie było na to szans. - Nic więcej nie mogło się wydarzyć, bo miałam swoje zawodowe zobowiązania do czerwca i nie sądziłam, że w czerwcu kontakt ten zostanie wznowiony - powiedziała.

Na razie zarząd będzie działał w składzie dwuosobowym - na stanowisku wiceprezesa pozostaje Piotr Szor. - Jeśli okaże się, że liczba projektów i ilość pracy jest przytłaczająca, będziemy próbowali przenieść poziom zarządzania jeszcze wyżej. Pamiętajcie Państwo, że na co dzień zarządzam ligą, w której jest osiemnaście klubów oraz osiemnastu prezesów, z których każdy ma rację. Udaje nam się jednak coś wypracowywać wspólnie. Wierzę, że tutaj może być tak samo - dodała Martyna Pajączek.

Pełen zapis konferencji prasowej znaleźć można tutaj: