Global categories
Marek Zuziak znowu to zrobił! - relacja z meczu z Polonią Warszawa
Łodzianie w sobotnim meczu od samego początku ruszyli do zdecydowanej ofensywy. Zaowocowało to kilkoma rzutami rożnymi już w pierwszym kwadransie spotkania. Ten w 15. minucie przyniósł z kolei prowadzenie. Po dośrodkowaniu Marka Zuziaka głową bramkę strzelił Kacper Falon. Po jego uderzeniu piłka co prawda długo leciała w stronę długiego słupka, ale wreszcie odbiła się od niego i wpadła za plecy Mateusza Tobjasza.
Napór widzewiaków po strzeleniu gola nie zmalał. Zespół Franciszka Smudy kontrolował wydarzenia na murawie. Goście tylko sporadycznie byli w stanie zbliżyć się do pola karnego gospodarzy, ale bardziej skupiać musieli się na zabezpieczaniu tyłów. Dopiero w 40. minucie blisko wyrównania był Marcin Bochenek, ale dobrze pilnowany nie był w stanie czysto trafić piłkę głową.
Po zmianie stron gra się wyrównała. Wspierani żywiołowym dopingiem ponad 17 tysięcy kibiców piłkarze Widzewa nie zrezygnowali jednak z dążeń do podwyższenia prowadzenia. W dodaniu rezonu ofensywnym zapędom gospodarzy pomóc miał wprowadzony na boisko po godzinie Marcin Pieńkowski.
I to właśnie on okazał się inicjatorem kolejnej akcji bramkowej. W 65. minucie "Pieniu" zagrał świetną piłkę za plecy obrońców do Mateusza Michalskiego, a ten po dynamicznym rajdzie wyłożył piłkę Zuziakowi, który bez problemu podwyższył prowadzenie czerwono-biało-czerwonych.
Kwadrans przed końcem meczu w starciu z jednym z rywali mocno ucierpiał Radosław Sylwestrzak, który opuścić musiał boisko. W jego miejsce wszedł Michał Miller, a do linii obrony cofnięty został Dario Kristo. Niezaleznie od kolejnych roszad personalnych (w 88. minucie Michalskiego zastąpił Daniel Mąka) łodzianie walczyli o kolejne bramki. Dobrą akcją indywidualną popisał się w samej końcówce Pieńkowski. Zabrakło jednak strzału lub podania do dobrze ustawionego Zuziaka.
Ostatecznie wynik nie uległ już zmianie. Widzew po dobrym meczu pewnie pokonał Polonię Warszawa 2:0, umacniając się w fotelu lidera rozgrywek. Do końca sezonu pozostały trzy kolejki, a łodzianie mają obecnie dwa punkty przewagi nad drugą Lechią Tomaszów Mazowiecki. W następnej serii spotkań zagrają zaś na wyjeździe z ŁKS-em 1926 Łomża.
Widzew Łódź - Polonia Warszawa 2:0 (1:0)
1:0 Kacper Falon 15’
2:0 Marek Zuziak 65’
Widzew Łódź: Maciej Humerski - Bartłomiej Niedziela, Radosław Sylwestrzak (76' Michał Miller), Sebastian Zieleniecki, Marcin Pigiel, Mateusz Michalski (88' Daniel Mąka), Dario Kristo, Maciej Kazimierowicz, Marek Zuziak (90+3' Marcel Pięczek), Kacper Falon (59’ Marcin Pieńkowski), Robert Demjan.
Polonia Warszawa: Mateusz Tobjasz - Marcin Bochenek, Daniel Choroś, Rafał Zembrowski, Marcin Gawron, Mateusz Małek (71' Grzegorz Wojdyga), Marcin Kluska (57’ Mariusz Marczak), Sebastian Olczak (68’ Przemysław Szabat), Piotr Maślanka (81' Maciej Wilanowski), Czarek Sauczek, Krystian Pieczara.
Żółte kartki: Bartłomiej Niedziela (Widzew) oraz Mateusz Małek, Daniel Choroś (Polonia).
Sędzia: Łukasz Małaszewski (Podlaski Związek Piłki Nożnej).
Widzów: 17 521