Marcin Stanisławski: Cieszmy się z tego, co udało nam się osiągnąć
Ładowanie...

Global categories

06 April 2021 14:04

Marcin Stanisławski: Cieszmy się z tego, co udało nam się osiągnąć

Gościem porannej audycji "Witamy w Klubie" był grający trener futsalistów Widzewa Marcin Stanisławski. Czerwono-biało-czerwoni wygrali zaległy mecz i awansowali w ligowej tabeli.

W minioną sobotę Widzewiacy zmierzyli się na wyjeździe z Futsalem Oborniki. Pierwotnie spotkanie miało odbyć się w styczniu, ale ze względów epidemiologicznych zostało przełożone. Łodzianie pewnie, bo aż 5:1, pokonali oborniczan i święta spędzali w bardzo dobrych nastrojach. Mimo wysokiego zwycięstwa, wcale nie był to jednak łatwy mecz. - To zespół bardzo doświadczony w pierwszoligowej batalii. U siebie zremisował z Legią i wygrał z AZS-em Uniwersytet Gdański. Remisuje też z drużynami grającymi o awans, zatem uważam, że jest to uznana marka w pierwszej lidze - powiedział Marcin Stanisławski. 

Trener futsalistów dodał, że jego zespół rozgrał bardzo dobre spotkanie, jedno z najlepszych w tym sezonie, dlatego przywiózł do Łodzi komplet punktów. Ponadto podkreślił, że kluczem do sukcesu była jedność. - Pierwsze, co zrobiłem, to pogratulowałem drużynie zespołowości. Nie było w tym meczu szukania indywidualnych popisów, tylko rzeczywiście te akcje były zorganizowane. Cieszę się z tego, że zawodnicy, którzy grali mniej, jak Robert-Levente Tamas czy Tiago Ferreira rozegrali w sobotę naprawdę bardzo dobre spotkanie. 

Sezon powoli dobiega końca. Do rozegrania pozostały jeszcze tylko dwie kolejki. Aktualnie Widzew znajduje się na piątym miejscu i do ligowego podium traci cztery punkty. Można więc stwierdzić, że jest to całkiem udana kampania w wykonaniu czerwono-biało-czerwonych. - Myślę, że wynik, który na ten moment osiągamy, czyli bezpieczne miejsce w środku tabeli, nawet w tej górnej jej części, jest zadowalający. Jednak przede wszystkim najbardziej widoczny jest rozwój zespołu i lepsza gra. To napawa nas olbrzymim optymizmem. Dlatego cieszmy się z tego, co udało nam się osiągnąć - zaznaczył trener Stanisławski. 

W ostatnim meczu tej kampanii Widzewiacy podejmą we własnej hali obecnego lidera - Legię Warszawa. Wojskowi przed rozpoczęciem sezonu byli uznawani za faworyta do awansu do futsalowej ekstraklasy. Najprawdopodobniej przyjadą oni do Łodzi pewni już pierwszego miejsca. Mimo to, jak przekonuje Marcin Stanisławski, warto będzie śledzić to spotkanie, gdyż zagrają ze sobą najlepsza drużyna rundy wiosennej z najlepszą w całym sezonie. Czerwono-biało-czerwoni zrobili spory progres. Jesienią w 13. meczach zdobyli tylko 17 punktów. Teraz po 11. spotkaniach mają na swoim koncie 25 oczek. Do tego są skuteczniejsi w ataku i lepiej zorganizowani w obronie. 

Na koniec rozmowy szkoleniowiec zapytany o skład na najbliższy mecz odpowiedział, że zbyt wielu zmian nie będzie, bo też pole manewru jest ograniczone. Zwrócił również uwagę na to, że część piłkarzy występuje także w zespołach, które uczestniczą w tradycyjnej formie piłki nożnej. - W przyszłym sezonie chcielibyśmy mieć już tylko zawodników skoncentrowanych na futsalu. I tego, w cudzysłowie, problemu już nie mieć

Całą rozmowę z Marcinem Stanisławskim usłyszeć będzie można w poniedziałkowym paśmie powtórkowym "Witamy w Klubie" o 16:00 i 20:00 na antenie Widzew.FM. Wkrótce program dostępny będzie również w archiwum klubowego radia w serwisie Spotify, na stronie