Marcin Płuska: Wciąż dużo pracy przed nami
Ładowanie...

Global categories

25 January 2016 15:01

Marcin Płuska: Wciąż dużo pracy przed nami

Opiekun Widzewa zdaje sobie sprawę, że odpowiednie przygotowanie zespołu do rundy wiosennej wymaga czasu.

Łodzianie w minioną sobotę wygrali drugi sparing tej zimy. RTS Widzew Łódź pokonał w Łowiczu 2:1 czwartoligową Żyrardowiankę Żyrardów po bramkach Marcina Pieńkowskiego i Damiana Marciocha. Wynik nie był jednak tego dnia najważniejszy, zwłaszcza że zespół Marcina Płuski jest dopiero w początkowej fazie budowania formy na rozgrywki ligowe, które wznowione zostaną w drugiej połowie marca.

- W kontekście zgrania drużyny na pewno jeszcze dużo pracy przed nami. Jesteśmy po trzynastu jednostkach treningowych w nowym składzie, więc ciężko wymagać od zawodników, aby wszystko się już zazębiało. Gotowy zespół będziemy mieć po powrocie z obozu przygotowawczego - wyjaśnił w rozmowie z Łączy Nas Widzew opiekun pierwszego zespołu.

W starciu z rywalem z Żyrardowa problemem był nie tylko brak zgrania mocno przebudowanego w ostatnich tygodniach składu. W sobotę nie sprzyjały na pewno warunki atmosferyczne. Poza tym sam mecz miał służyć przede wszystkim przeglądowi kadr. Co ciekawe, w pierwszej tercji spotkania (mecz składał się z trzech części - po 35 minut każda) wystąpiło aż ośmiu sprowadzonych w przerwie zimowej zawodników. Obok nich miejsce na boisku zajęli: Michał Sokołowicz, Damian Dudała i Adrian Budka

- Co do samego meczu z Żyrardowianką to był on rozgrywany w jeszcze trudniejszych warunkach niż ten wcześniejszy z TMRF-em. Ponownie zagraliśmy w systemie 3 x 35, aby każdy zawodnik zagrał w większym wymiarze czasowym. Ten sparing potwierdził, że mamy dużo do zrobienia na każdej płaszczyźnie - zaznaczył Marcin Płuska.

W Łowiczu w składzie Widzewa łącznie zagrało 28 piłkarzy. W najbliższym czasie lista ta zostanie uszczuplona. Zmieni się też długość sparingów. - Kolejne mecze będziemy rozgrywać już w normalnym wymiarze czasowym, ponieważ w tym tygodniu zmniejszy nam się ilość osób w kadrze - zdradził oficjalnej stronie klubowej trener.