Global categories
Marcin Kaczmarek: Mamy wszystko pod kontrolą
Widzewiacy do Cetniewa dotarli w środę wieczorem. Dzień później odbyli dwa intensywne treningi na boisku ze sztuczną nawierzchnią, przyswajając kolejne rozwiązania taktyczne w grze najpierw defensywnej, a następnie ofensywnej. Mimo wytężonej pracy nikt nie narzekał, a z postawy drużyny zadowoleni na koniec dnia mogli być członkowie sztabu szkoleniowego Widzewa.
- Mamy wszystko pod kontrolą. Zgodnie z planem wykonaliśmy dwa treningi na boisku. Wszyscy biorący w nich udział zawodnicy są zdrowi, co nas bardzo cieszy. Sprzyja nam pogoda, bo nie jest za zimno, a i wiatr jakoś wybitnie nie przeszkadza. Cieszymy się z wykonanej w czwartek pracy i czekamy na kolejne zajęcia - podkreślił po intensywnym pierwszym dniu Marcin Kaczmarek.
Pierwszy trener Widzewa dobrze zna możliwości, jakie daje Centralny Ośrodek Sportu w Cetniewie. W przeszłości odwiedzał go z prowadzonymi przez siebie drużynami już kilkanaście razy. - Znam ten ośrodek od wielu lat, więc doskonale wiedziałem, co nas tu czeka. Na tym etapie przygotowań, na którym jesteśmy, warunki mamy tu optymalne - zapewnił szkoleniowiec.
Nadmorski klimat sprzyja pracy na najwyższych obrotach. Piłkarze Widzewa z ochotą wychodzą na boisko i dają z siebie wszystko, budując najlepszą formę i walcząc o miejsce w wyjściowym składzie aktualnego lidera II ligi. - Zawodnicy są bardzo zaangażowani w treningi, pracują ciężko, świadomi tego, po co przyjechali na zgrupowanie i o co grają - wyjaśnił 46-letni trener.
Już w sobotę łodzianie rozegrają swój drugi tej zimy mecz kontrolny. Ich rywalem będzie Olimpia Grudziądz, która obóz przygotowawczy w Cetniewie rozpoczyna w piątek. Widzewiacy myślą już o tej potyczce, a sztab szkoleniowy czerwono-biało-czerwonych przygotował na nią konkretne założenia dotyczące taktyki i organizacji gry.
- Zawsze, kiedy tylko możemy, chcemy wdrażać kolejne elementy. Dobrze by było, żeby były one widoczne w grach kontrolnych. Natomiast mamy świadomość, że mecz Olimpią będzie dopiero drugim naszym sparingiem i to w sytuacji, gdy zmęczenie treningami zaczyna się nawarstwiać. Mamy jednak przygotowane na to spotkanie pewne założenia i liczymy, że drużynie uda się je zrealizować - zdradził Kaczmarek.