Global categories
Marcin Ferdzyn: Wykonaliśmy mały kroczek do przodu
Jeszcze w trakcie trwania minionej już edycji rozgrywek IV ligi poprzez oficjalną stronę klubu ogłoszono nazwiska sześciu nowych zawodników, z którymi Widzew doszedł do porozumienia a propos gry w następnym sezonie. Prezes Marcin Ferdzyn wyraził po meczu z Mechanikiem Radomsko nadzieję, że przybyli latem gracze zwiększą rywalizację w zespole prowadzonym przez trenera Marcina Płuskę. - W zespole ma być dwudziestu kilku zawodników o zbliżonych umiejętnościach, którzy przed każdą kolejką będą bić się o miejsce w wyjściowej "jedenastce". Mam nadzieję, że piłkarze taką rywalizacją o miejsce w składzie nawiążą do starych czasów, kiedy piłkarze na treningach walczyli do końca o grę w meczu. Kadra będzie liczna, bo czasem przy takich starciach zdarzają się kontuzje. Myślę, że połączenie zespołu obecnych zawodników z nowymi graczami wyjdzie na dobre, a wszyscy staną na wysokości zadania - powiedział.
Cel w przyszłym sezonie będzie taki sam jak w minionym - walka o awans do wyższej ligi. Jeśli to się uda, łodzianie dostaliby się do rozgrywek na szczeblu centralnym. - Jeżeli nadal będę prezesem i osiągniemy centralny poziom rozgrywek, to będziemy świętować tak, jak dzisiaj. Różnie jednak bywa, losowe wypadki się zdarzają. Wykonaliśmy na razie mały kroczek do przodu. Nie wiem jak potoczy się nadchodzący sezon. Sam jestem ciekaw, jak nowi zawodnicy wkomponują się w zespół. Chcemy stworzyć wyrównaną drużynę, żeby każdy miał szansę na grę. Nie zamierzamy tworzyć przepaści między pierwszym składem a pozostałymi - kontynuował prezes Ferdzyn.
Poza zmianami kadrowymi klub czekają także te na polu organizacyjno-biznesowym. Jak zapewnił prezes, koszulka Widzewa będzie różnić się od poprzedniej - głównie ze względu na nowe logo na koszulce. - Już jest współpraca z firmą LVBet, a w przyszłym sezonie zostanie ona rozszerzona. Z racji otrzymania licencji na usługi bukmacherskie, będziemy mieli ich logo na koszulce. Staną się naszym sponsorem, a nie partnerem. Prowadzimy rozmowy z innymi potencjalnymi sponsorami. Tak naprawdę robimy to od początku istnienia stowarzyszenia. Mam nadzieję, że dojdziemy z każdym do porozumienia - powiedział.
W planach jest także ustrukturyzowanie szkolenia młodzieży. - Czekamy na finalizację rozmów z panem Ryszardem Komornickim, który ma być odpowiedzialny za wdrożenie struktur młodzieżowych. Ma wieloletnie doświadczenie wyniesione ze Szwajcarii, gdzie wprowadzał takie grupy w tamtejszych klubach. Myślę, że wszystko wyjaśni się na przestrzeni kilku dni - stwierdził prezes Ferdzyn.
Włodarze klubu patrzą również przyszłość także w kontekście nowego stadionu. Oddanie obiektu ma nastąpić 24 listopada - to oznacza, że jesienią łodzianie wciąż grać będą na obiekcie przy ul. Milionowej. Na stadionie przy al. Piłsudskiego Widzew będzie mógł więc zagrać ligowe spotkania najprawdopodobniej dopiero od 2017 roku. - W Łódzkim Związku Piłki Nożnej pracują rozsądni ludzie. Nie uważam więc, że potrzebują jakichś specjalnych nacisków, jeśli chodzi o organizację terminarza na najbliższy sezon trzeciej ligi. Wiadomo, że chcemy rozegrać derby Łodzi jesienią przy al. Unii, żeby na wiosnę zorganizować ten mecz przy al. Piłsudskiego na nowo oddanym do użytku stadionie. Mam takie informacje, że związek przychyli się do tej prośby - zapowiedział sternik klubu.